Reżyserka, poetka, piosenkarka
Magda Umer (właśc. Małgorzata Magda Umer-Przeradzka, ur. 9 października 1949 w Warszawie) – polska piosenkarka i aktorka, jedna z najważniejszych interpretatorek poezji śpiewanej. Autorka recitali, dziennikarka, reżyserka i scenarzystka. Członkini Rady Polskiej Fundacji Muzycznej.
Debiutowała pod koniec lat 60. w kabaretach studenckich, m.in. w warszawskiej „Stodole”. Szybko zwróciła uwagę jurorów festiwali piosenki: w 1969 otrzymała wyróżnienie na KFPP w Opolu, a następnie zaczęła zdobywać nagrody na FAMIE i w Opolu (m.in. za „Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie…”). W latach 70. współtworzyła też scenariusze opolskich koncertów poświęconych poezji śpiewanej.
Z czasem rozszerzyła działalność o reżyserię i pracę koncepcyjną przy dużych wydarzeniach muzycznych – m.in. wyreżyserowała opolski koncert „Zielono mi” poświęcony Agnieszce Osieckiej (1997). W 2009 w Teatrze Polonia w Warszawie świętowała 40-lecie pracy artystycznej recitalem jubileuszowym. W 2015 przygotowała i poprowadziła koncert „Scenki i obscenki, czyli Jeremiego Przybory piosenki” podczas KFPP w Opolu, otrzymując Grand Prix za „całokształt opolski”. W 2020 została uhonorowana Nagrodą 100-lecia ZAiKS-u.
"Wychowało mnie radio" - wspominamy wizytę Magdy Umer w Radiu Kraków
Podczas jednej z wizyt w Radiu Kraków Magda Umer podkreślała, że jej wrażliwość i sposób słuchania ukształtowały się w epoce, gdy to radio było najważniejszym oknem na kulturę. Wspominała, że dorastała bez powszechnego dostępu do telewizji, dlatego dźwięk, słowo i wyobraźnia miały pierwszeństwo. To właśnie z tego doświadczenia bierze się jej przekonanie, że teksty Jeremiego Przybory – nawet zapisane na papierze – wcale nie musi „tracić” bez wykonania: uruchamia wyobraźnię i potrafi prowadzić odbiorcę jak słuchowisko.
„Ja jestem do tego stopnia starą osobą, że wychowało mnie radio, ponieważ nie istniała jeszcze telewizja, to znaczy ona podobno istniała, ale nikt do niej nie miał dostępu. A kiedy zaczęła istnieć, ja byłam małą dziewczynką — te telewizory miało kilkanaście osób w Warszawie, gdzie się urodziłam. I pamiętam, że jako dziewięcioletnia dziewczynka poszłam do sąsiadki na telewizję i po raz pierwszy zobaczyłam Kabaret Starszych Panów. To był 58 rok i zobaczywszy tych dwóch dżentelmenów, już wiedziałam, że całe życie będę chciała się na nich patrzeć i ich słuchać. (…) To, co widziałam wtedy w tej telewizji jako mała dziewczynka, a potem młoda dziewczyna… zawsze mówię, że to naprawdę jakaś Boża opatrzność, że mogłam się na czymś aż tak wspaniałym wychowywać.”
Magdę Umer wspomina Tomasz Buszewski, szef redakcji muzycznej Radia Kraków:
Jej artystyczna wrażliwość i subtelna ekspresja sprawiły, że nawet najcichsze słowa w piosence stawały się głośne w sercach słuchaczy. Przez ponad pół wieku obecności na scenie Magda Umer łączyła w sobie sprzeczności z wdziękiem: była poetką życia codziennego i mistrzynią metafory, ale także twardo stąpała po estradzie i w mediach. Przez lata współpracowała z największymi nazwiskami polskiej kultury, interpretowała teksty poetów i autorów, których słowa potrafiła uczynić jeszcze bardziej ludzkimi. Dziś żegnamy nie tylko twórczynię niezapomnianych recitali, ale i towarzyszkę naszych myśli – w chwilach, gdy słowa były nam potrzebne bardziej niż kiedykolwiek. Jej głos, interpretacje i obecność pozostaną z nami – w nagraniach, w sercach, w milczeniu, które jeszcze więcej mówi niż najpiękniejsza pieśń. Żegnaj, Magdo. Dziękujemy.