- Z dużą satysfakcją odnotowuję kolejne spekulacje wokół mojej przyszłości. Jestem dyrektorem krakowskiego oddziału IPN i bardzo mi z tym dobrze. Ja bym się chętnie przeprowadził w miejsce, gdzie jest cieplejszy klimat, ale teraz takiej możliwości nie widzę. Żyjemy w Krakowie, gdzie jest teraz ponuro, zimno a w powietrzu jest smog - podkreśla Lasota.
Według Dziennika Polskiego do funkcji ambasadora RP w Watykanie może być również przymierzany Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki. Kilka lat temu w jednym z wywiadów Kozioł przyznał, że taka funkcja jest jego marzeniem.
(Wojciech Musiał/rk/ko)