11 lipca do Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej zgłosiła się kobieta, składając zawiadomienie o zaginięciu jej 34-letniego brata, mieszkańca Suchej Beskidzkiej, z którym ostatni kontakt miała 7 lipca. Po otrzymaniu zawiadomienia policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania, w których aktywnie brali udział członkowie rodziny zaginionego. Jeden z krewnych udał się do lasu w Makowie Podhalańskim, gdzie zaginiony często chodził na randki ze swoją dziewczyną. Tam, przy jednym z drzew znalazł na wpół przytomnego 34-latka. Mężczyzna miał widoczne obrażenia głowy. Został przetransportowany do suskiego szpitala, jednakże podczas badania okazało się, że niezbędna jest specjalistyczna pomoc medyczna i został przewieziony do szpitala w Krakowie.
Tymczasem funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej rozpoczęli ustalenia, kto spowodował obrażenia u pokrzywdzonego. Okazało się, że to była dziewczyna mężczyzny, 19-letnia mieszkanka powiatu suskiego oraz jej nowy chłopak, 17-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Para zaplanowała wcześniej, że „byłego” zaciągną do lasu i tam się z nim policzą. W tym celu zakupili też wcześniej noże. Z planu przeszli do czynów. 34-latek przyszedł na prośbę 19-latki w umówione miejsce. Otrzymał drewnianym kijem kilka ciosów w głowę. Nieprzytomny został wciągnięty do lasu, by go nikt nie słyszał jego ewentualnego wołania o pomoc i tam został porzucony.
W poniedziałek 13 lipca 19-latka i 17-latek zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty pobicia oraz narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowia. W środę Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej na wniosek miejscowej prokuratury zastosował wobec podejrzanych tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Aresztowanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(małopolska policja/ko)