Centrum Biotechnologii opublikowało kolejną sekwencję SARS-COV2 na podstawie próbek pobranych od pacjentów z Małopolski. Wyniki badań wskazują, że wirus najbardziej  jest spokrewniony ze szczepami pochodzacymi z Anglii.

Profesor Krzystof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii mówi, że podobne badania prowadzone są właściwie od samego początku epidemii. - Staramy się monitorwać, w jaki sposób ten wirus się zmienia w Polsce i jakie potencjalne zagrożenie to za sobą niesie. Oczywiście na podstawie samej sekwencji nie da się określić, czy ten wirus będzie groźniejszy czy mniej groźny. Natomiast da się określić, czy na przykład nasze testy diagnostyczne są efektywne - tłumaczy profesor Pyrć i podkreśla, że badania są niezbędne, bo poszerzają naszą wiedzę o kolejnych postępujących zmianach. - Wiemy, że wirusy przechodzą mutacje, a drobne różnice znajdziemy nawet u pacjentów z różnych polskich miast. Dzięki badaniom jesteśmy jednak w stanie śledzić skąd konkretne wirusy pochodzą i jak się rozprzestrzeniają - przekonuje profesor Pyrć.

- Wyniki pozwalają śledzić skąd pochodzą kolejne zakażenia i jak rozprzestrzenia się koronawirus. Każdy fragment wiedzy, który zdobywamy zbliża nas do szczepionki - podkreśla profesor Pyrć.

Równolegle trwają poszukiwania leku na koronawirusa. Ostatnio mówi się o wykorzystaniu remdesiviru, czyli leku który został stworzony w celu leczenia gorączki wywoływanej przez Ebolę.

Jak podaje amerykańska telewizja NBC - Profesor Anthony Fauci dyrektor amerykańskiego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych wierzy, że lek będzie pomocny.  Z przeprowadzonych badań wynika że blisko 1/3 pacjentów, którzy otrzymali eksperymentalny lek wyzdrowiała szybciej, niż osoby które otrzymały placebo. Chociaż poprawa u 31 procent badanych nie jest tym samym co poprawa stanu zdrowia u  wszystkich pacjentów, jest to jednak bardzo ważne potwierdzenie naszej koncepcji. Lekarstwo może blokować rozwój wirusa i to jest bardzo optymistyczne.


Jak podkreśla profesor Fauci - nieznacznie zmalała też liczba zgonów wywołanych wirusem. Liczba śmiertelnych przypadków u pacjentów leczonych remdesiwirem zmalała. Wyniosła  8%, a w grupie osób zażywających placebo  11.

Dane muszą być dalej analizowane. Niektóre liczby mogą się nieco zmienić, ale konkluzja będzie taka sama. Leczenie remdesivirem zdaniem profesora Fauci jest skuteczne.

Nad lekiem pracują też naukowcy z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Lek miałby wspomagać pacjentów z utrudnionym oddychaniem. Dzięki niemu chorzy na koronawirusa  nie musieliby korzystać z respiratorów, a jak twierdzą uczestnicy projektu – więcej osób mogłoby wyzdrowieć. Naukowcy otrzymali zielone światło na przeprowadzanie badań  wśród pacjentów.

 

(Bartłomiej Bujas/jp)

 

Bądź na bieżąco. Relacje z regionu i kraju w Radiu Kraków 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.