W Krakowie przebywa ponad sto tysięcy uchodźców. Część z nich mieszka w hotelach, pensjonatach i hostelach, które zostały zgłoszone do bazy noclegowej prowadzonej przez wojewodę. W stolicy Małopolski takich obiektów jest ponad 60. Jednym z nim jest hotel Witek, gdzie zamieszkały między innymi dzieci z sierocińca. To 28 dzieci z opiekunami, razem około 100 osób. Dzieci mają zorganizowany czas, zajęcia, zabawy, wyjazdy do ZOO. Kataryna Bewz, pracownica hotelu dodaje, że dzieci zostaną tam jeszcze do poniedziałku, bo ze względu na choroby, na które część z nich cierpi, zdecydowano, że pojadą do sanatorium.

Właściciel hotelu może już rozliczyć pobyt uchodźców, bo od dziś przyjmowane są faktury - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa. Miasto prosi, by w pierwszej kolejności rozliczały się osoby, które przyjęły uchodźców między 24 lutego a 6 marca oraz przygotowanie listy tych, których gościli oraz złożyć dokumenty w urzędzie na ul.Dekerta. Urząd miasta będzie te faktury w imieniu wojewody rozliczał.

W Krakowie wciąż przygotowywane są miejsca zbiorowego zakwaterowania w dawnych budynkach Galerii Handlowej Plaza i Tesco, gdzie łącznie będzie blisko tysiąc noclegów i to są już ostatnie miejsca zbiorowego zakwaterowania w Krakowie. W powiecie takie obiekty wciąż są szukane - mówi Krzysztof Kamiński, rzecznik prasowy powiatu krakowskiego. Teraz to 2088 miejsc, ale i tam jest coraz więcej uchodźców. Wczoraj było 1321 osób, a dziś już 1656 i ta liczba może się jeszcze zwiększyć.


Wojewoda zwrócił się też do samorządów, by kontaktowały się ze swoimi miastami i regionami partnerskimi w sprawie przyjęcia przez nie części uchodźców, którzy zatrzymali się w Małopolsce:"Solidarność europejska wymaga tego, żeby dzielić się obywatelami Ukrainy, którzy przyjeżdżają do Polski i oczekują, że będą mogły przetrwać ten trudny okres"

Co do specustawy dotyczącej pomocy uchodźcom gwarantującej wsparcie pieniężne wszystkim tym, którzy przyjęli pod swój dach gości z Ukrainy, wojewoda zapowiada, że zacznie ona obowiązywać najprawdopodobniej od przyszłego tygodnia.
Miesięcznie,  będzie można otrzymać około 1200 zł na jedną przyjętą osobę. Pieniądze będą wypłacane na postawie umowy zawartej z gminą na okres maksymalnie 60 dni.

Tylko w ciągu ostatniego tygodnia w punkcie recepcyjnym na krakowskim dworcu kolejowym skierowanie do zakwaterowania otrzymało 5,5 tys. uchodźców.