- A
- A
- A
Jan Pelc "...będzie gorzej" RECENZJA
Przejmujący obraz dojrzewania w undergoundowej powieści czeskiego pisarza.Recenzję "...będzie gorzej" Jana Pelca być może należałoby zacząć od zastrzeżenia, że jest to lektura dla dorosłych. Bo obscena i wulgaryzmy są tam na porządku dziennym. Z drugiej strony jest to również przejmujący obraz dojrzewania. Życie, jak to się mówi.
Josef, kumpel Olina, głównego bohatera "...będzie gorzej" Pelca, nie ma żadnych wątpliwości: "Kurde, na włosy połóż lachę, one są nieważne, w pudle i tak cię obetną. Żeby człowiek był silny, nie może mieć nic materialnego, na czym by mu zależało. Jak masz coś takiego, to jest to twój słaby punkt i jesteś gotów do ustępstw. A kiedy masz tylko samego siebie, własne marzenia, wtedy nie złamie cię żaden gliniarz, pudło ani jary, kapujesz? Zapamiętaj. I drugie hasło: będzie gorzej. Powtarzaj to sobie zawsze, jak będziesz w kanale".
Ostra to lekcja. I zarazem gorzka. Zwłaszcza, że chłopak młody i pełen marzeń w piersi. Ale przyda się ona. I, co najgorsze, sprawdzi się okrutnie.
"...będzie gorzej" zaczyna się przecież od marzeń. Młodzieńczych. Związanych z miłością pełną i romantyczną, przez którą delikwent wspina się po piorunochronie, by swoją wyjątkową dziewczynę... zobaczyć jak się gźi z innym. Nie takiego słowa oczywiście używa narrator tej opowieści, zgoła innego, ale szczegóły i wszystko, co z tym związane opisane jest opisane wprost. Jak i zdenerwowanie, złość, i rozpacz, a potem przykra poświata, jaką zostawia niespełnione i tak bardzo zbrukane uczucie.
Pelc w opowieści o Olinie bywa jednak dosadny, choć pięknego języka używa. A jesteśmy, przypomnijmy, w Czechosłowacji. Lata 70. ubiegłego wieku. Kontrrewolucja obyczajowa w specyficznym socjalistycznym wydaniu, gdzie pali się tanie papierosy zamiast tak zwanego zioła, a bunt wobec wojny tu zastępuje specyficzna etyka, która sprawia, że nie wchodzi się w układy z władzą. Oczywiście do czasu. Bo wszystko będzie przecież podszyte buntem. Buntem przeciwko wszystkiemu.
Choć książkę Pelca znajdziemy w katalogu wydawnictwa Czarnego w sekcji "nowości", to warto wiedzieć, że ukazała się ona już w Polsce dobrych kilka lat temu. Zaraz po tym jak opublikowało ją wydawnictwo w Kolonii w 1985, przełożył ją - podobnie jak i wydaną teraz wersję - Jan Stachowski, choć wówczas ukazały się dwie z trzech części książki. Teraz otrzymujemy całość, co w sumie daje ponad 600 stron druku.
Nie straszna jednak ta grubość. Powieść Pelca, napisana językiem kwiecistym (i nie mam tu na myśli tylko wulgaryzmów czy obsceny), to przede wszystkim pean żywota wyklętego - człowieka, który kontestuje rzeczywistość za pomocą dostępnych mu narzędzi: miłości cielesnej, piwa lanego, muzyki rockowej. Nie powiem jednak Państwu, że sympatyczna to lektura, bo to nie jest książka, po której humor się poprawia. Albo po której chce się żyć. Z tekstem porozumienie znajdą raczej malkontenci, wcale nie radośni za to uważni obserwatorzy rzeczywistości, czytelnicy - w skrócie mówiąc - mocno światem i ludźmi zawiedzeni.
Marcin Wilk
www.wyliczanka.eu
Jan Pelc "...będzie gorzej". Czarne 2014
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
17:07
Titanic jako mit nowoczesności. Technologia, klasa i miłość
-
17:00
Miłość, klasa i katastrofa. Titanic bez hollywoodzkiego lukru
-
16:01
"Światy" - tradycyjne ludowe ozdoby choinkowe wykonane z opłatków
-
14:55
Białe święta w Tatrach
-
13:21
Sąsiedzi i odwiedzający są przekonani, że tę szopkę widać nawet z kosmosu!
-
13:13
IMGW ostrzega przed marznącymi opadami i gołoledzią. Niebezpiecznie na drogach i w Tatrach
-
12:53
To może być najjaśniejszy dom w regionie. Liczba lampek przyprawia o zawrót głowy!
-
12:37
Najstarsza kolęda związana z ziemiami polskimi. Świąteczny skarb w Bibliotece Jagiellońskiej
-
12:00
To największa żywa szopka w regionie sądeckim
-
11:52
Żywa szopka w Biegonicach
-
11:10
Świąteczna atrakcja Tarnowa: żywa szopka u Bernardynów znów otwarta
-
11:00
Nie wiesz, którą książkę czytać w przerwie świątecznej? Podpowiadamy
-
10:57
Słońce nad Tatrami, ale na szlakach ślisko i niebezpiecznie
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze