Hanna-Barbara Gerl-Falkovitz

Urodzona w 1945 r. w Oberwappenöst/Oberpfalz w Bawarii, studiowała filozofię, germanistykę i nauki polityczne w Monachium i Heidelbergu. W 1970 r. obroniła doktorat przygotowany pod kierunkiem włoskiego filozofa Ernesto Grassiego, a w 1979 – habilitację. Wykładała na uniwersytetach w Monachium, Bayreuth, Tybindze oraz Eichstätt. Po upadku muru berlińskiego, pragnąc zaangażować się w duchu solidarności w przywracanie duchowej wspólnoty podzielonych Niemców, przeniosła się na wschód kraju i w latach 1993-2011 kierowała katedrą filozofii religii i religioznawstwa porównawczego w Uniwersytecie Technicznym w Dreźnie. W 2011 objęła kierownictwo w Europejskim Instytucie Filozofii i Religii w Wyższej Szkole Teologicznej Benedykta XVI w Heiligenkreuz koło Wiednia.

Choć zaczynała od studiów nad włoskim renesansem, zainteresowania badawcze Gerl-Falkovitz dotyczą przede wszystkim XIX- i XX-wiecznej filozofii religii, zajmuje się również antropologią płci, teologicznym uzasadnieniem nowożytności oraz fenomenologią. Jest współredaktorką 24-tomowego wydania Dzieł zebranych Edyty Stein. Jednym z centralnych tematów jej refleksji filozoficznej jest kwestia winy i przebaczenia, której poświęciła swoją najgłośniejszą książkę Verzeihung des Unverzeihlichen? (Przebaczyć to, co nieprzebaczalne?”, 2007, 2013, 2015).

Podczas 20. Dni Tischnerowskich wygłosi wykład główny z cyklu Colloquia Tischneriana zatytułowany „Kto może wybaczać historyczne winy?”, a także weźmie udział w debatach „Solidarność kobiet” oraz „Solidarność jest jeszcze przed nami”.



14 PAŹDZIERNIKA / CZWARTEK


godz. 11.00 Aula Collegium Novum UJ, ul. Gołębia 24
COLLOQUIA TISCHNERIANA – wykład
KTO MOŻE WYBACZAĆ HISTORYCZNE WINY?
Prof. Hanna-Barbara Gerl-Falkovitz

tłumaczenie symultaniczne

godz. 13.00 Aula Collegium Novum UJ, ul. Gołębia 24
SOLIDARNOŚĆ KOBIET - dyskusja
uczestnicy: Hanna-Barbara Gerl-Falkovitz, Janina Ochojska, Marta Titaniec, Anna Miler

prowadzenie: Joanna Barcik i Maria Karolczak
tłumaczenie symultaniczne

godz. 18.00 Aula Duża Auditorium Maximum UJ, ul. Krupnicza 33
JASKINIA FILOZOFÓW – dyskusja „Solidarność jest jeszcze przed nami"
uczestnicy: Hanna-Barbara Gerl-Falkovitz, Chantal Delsol, Rocco Buttiglione

prowadzenie: Wojciech Bonowicz i Zbigniew Stawrowski

tłumaczenie symultaniczne


20. jubileuszowe Dni Tischnerowskie

Środa, 2021.09.29





Spotkania będą także transmitowane on line na YT  Dni Tischnerowskich, Instytutu Myśli Józefa Tischnera i profilu Józef Tischner





Hanna-Barbara Gerl-Falkovitz

Przebaczyć to, co nieprzebaczalne?

Wycieczki do krainy winy i przebaczenia




NIEPRZEMIJAJĄCA WINA?

DRAMAT OFIARY I SPRAWCY W XX WIEKU

W 1971 roku francuski filozof Vladimir Jankélévitch (1930-1985) opublikował esej Pardonner?1, w którego pierwszej części, zatytułowanej „Nieprzedawnialne”, bardzo stanowczo wypowiedział się przeciwko dyskutowanemu we Francji lat sześćdziesiątych przedawnieniu zbrodni wojennych. Uzasadnienie brzmiało: Zbrodnie na skalę Auschwitz oznaczały niejako ontologiczną dehumanizację, nie mogą więc zostać zakryte płaszczem pojednania. Zbrodnie przeciwko ludzkości nie mogą zaznać usprawiedliwienia, „[…] chodziło im […] o sam byt człowieka, o Esse, które rasistowskie ludobójstwo próbowało unicestwić w przepełnionych bólem ciałach milionów męczenników”2. „[…] Kiedy postępek neguje istotę człowieka jako takiego, przedawnienie, które w imię moralności prowadziłoby do absurdu, samo sprzeciwiałoby się moralności”3. Przebaczenie umarło wraz z tymi, którzy nie przeżyli w obozach. Jedyną moralnie słuszną postawą wobec sprawców pozostaje resentyment.

W drugiej części, zatytułowanej „Czy ktoś nas prosił o przebaczenie?”, Jankélévitch pyta o warunki pojednania. Jego zdaniem, nie jest ono już możliwe, choćby dlatego, że ofiary i sprawcy, czyli ci, których rzecz dotyczy bezpośrednio, są martwi – jakichże adresatów miałoby? Kto komu miałby więc przebaczyć? Czy „przebaczyć” może państwo? Na pewno może okazać łaskę, odstępując od kary, ale nie może prawdziwie i skutecznie uwolnić od winy. Jakaż to instancja w porządku kultury miałaby władzę udzielania tak daleko idącego, nadzwyczaj hojnego przebaczenia?

W potocznym rozumieniu – przyjmowanym przez Jankélévitcha – zasadniczo możliwe jest tylko osobiste przebaczenie, twarzą w twarz, między oprawcą a ofiarą, w ich solitude à deux, bez jakiegokolwiek udziału innych. To zaś zakłada, że ofiara przeżyła, a tak się przecież nie stało – wrota przebaczenia zostały raz na zawsze zatrzaśnięte, oś czasu jest nieodwracalna, czyn zastyga w kamień. Nawet skrucha oprawcy pozostaje bezowocna; w historycznej asymetrii przychodzi za późno. Skrucha i przebaczenie zostają rozerwane, rozdzielone przez nieprzejednany czas, bo śmierć ofiary nie pozwala go obejść. To, co się zdarzyło zamiera w rozkładzie. To, co się stało, pozostało skażone śmiercią.

Potomnym nie wolno uzurpować sobie roli, która im nie przystoi, choćby ze względu na potworność winy. Rytuały publicznego przepraszania czy przebaczania służą, zdaniem Jankélévitcha, symbolicznemu samouwzniośleniu polityki, są ewidentnie podporządkowane strategii korzyści, a masom przedstawiane w mediach jako wydarzenia na wpół sakralne. Retoryka pojednania nad grobami jest nieczysta, oznacza wszak zdradę interesów wszystkich tych, których rzecz dotyczy, także wnuków zamordowanych. „Przebaczenie jest dzisiaj od dawna faktem dokonanym dzięki zobojętnieniu, amnezji moralnej i powierzchownemu podejściu ogółu”4. Niemniej w sensie ontologicznym wina trwa dalej, ponieważ także agonia ofiar „trwa aż po kres wszystkich dni”. Żadna potrzeba zgody, żaden protekcjonalny uścisk dłoni tych, którzy zjawili się później i sami nie doznali zła, nie może uleczyć tego, co jest niewybaczalne. Niemcy (i Austriacy) też pozostaną naznaczeni aż po kres wszystkich dni. Notabene za sprawą eseju Jankélévitcha nie doszło do amnestii dla francuskich zbrodniarzy wojennych.

1 Vladimir Jankélévitch, Przebaczyć?, w: Bez przedawnienia. Przebaczyć? Z honorem i godnością, tłum. Michał Krasicki, Warszawa: Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 2013.

2 Ibidem, s. 14.

3 Ibidem, s. 17.

4 Vladimir Jankélévitch, Czy poproszono nas o przebaczenie?, w: Bez przedawnienia. Przebaczyć? Z honorem i godnością”, tłum. Michał Krasicki, Warszawa: Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego 2013, s. 30.



mat.pras/jd