Jak podkreśla prof. Eliza Pieciul - Karmińska z Wydziału Neofilologii, germanistka i grimmolożka z poznańskiej uczelni-  to bezcenne znalezisko. To nie tylko zabytki, ale również znakomity punkt wyjścia do dalszych badań nad pracą naukową braci. Będzie to możliwe za sprawą notatek, które Grimmowie własnoręcznie umieszczali na wyklejkach swoich książek. Naukowczynie i naukowcy będą mogli podążać za ich uwagami, analizować najbardziej interesujące ich tematy czy weryfikować postawione dotychczas tezy.
 
Te książki są cenne jako zabytki historyczne. Mamy tam na przykład wydanie Biblii z końca XV wieku. Tam są inkubanuły XV-wieczne. Cieszymy się wszyscy, że takie rzeczy istnieją.
- mówi prof. Eliza Pieciul-Karmińska.
Dodaje też, że Jakob Grimm na łożu śmierci wspominał, że marzy o tym, by jego biblioteka przetrwała. Jak podkreśla profesora Pieciul Karmińska - znalezisko w Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu jest wypełnieniem jego woli.