4 grudnia – finisaż wystawy w Galerii Sztuki Starożytnej i pokazu obrazu „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem” Rembrandta w Arsenale Muzeum Książąt Czartoryskich

Tylko do 4 grudnia można zwiedzać zabytki Galerii Sztuki Starożytnej w Arsenale Muzeum Książąt Czartoryskich oraz oglądać wystawiony tam jeden z najcenniejszych obrazów w polskich zbiorach: Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Rembrandta Harmenszoona van Rijna. Potem Arsenał czeka remont i zmiana ekspozycji.

Aby umożliwić miłośnikom antyku i Rembrandta komfortowe zwiedzanie, Muzeum Narodowe wydłużylło godziny otwarcia galerii w niedzielę 4 grudnia do godz. 18.00. Przygotowane zostały także  specjalne atrakcje dla dzieci i dorosłych. Od godz. 11.00 do 13.00 będzie można wędrować ścieżką edukacyjną dla dzieci z rodzicami pod hasłem „Tajemnice i zagadki starożytności”. O godz. 11.30 -  wykład Doroty Dec, kustosz zbiorów malarstwa i rzeźby w Muzeum XX Czartoryskich  pt „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem  Rembrandta Harmenszoona van Rijna”. O godz. 13.00 o sarkofagach wczesnochrześcijańskich wystawionych w Galerii opowie Michał Liana, historyk starożytności z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. A o godz. 16.30 dr Dorota Gorzelany poprowadzi spotkanie „Najlepsze na koniec - o najcenniejszych zabytkach w Galerii Sztuki Starożytnej”.
 

4 grudnia – ostatni dzień prezentacji obrazu „Ekstaza św. Franciszka” El Greca po konserwacji w Sukiennicach

Pierwsza grudniowa niedziela to także ostatnia szansa, by zobaczyć w Krakowie arcydzieło El Greca „Ekstaza św. Franciszka”. Obraz został poddany gruntownej konserwacji przez ekspertów Muzeum Narodowego w Krakowie. Wyszedł z niej jaśniejszy, dzięki zmyciu warstwy pożółkłego werniksu, większy o 4 cm na szerokość i o 2 cm na wysokość oraz pozbawiony domalowanego w XIX wieku stygmatu. Po zakończeniu pokazu w Sukiennicach św. Franciszek wróci do macierzystego Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach, które zapewne nieprędko opuści. Zanim to się jednak stanie w niedzielę o godz. 14.00 o pracy nad płótnem El Greca opowie główny konserwator MNK Janusz Czop.

 

mat. pras.MNK/jn/jd