Za pomysłem stoi aktywistka Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste w Krakowie - Joanna Kądziołka. W ramach projektu #blisko oznaczyła sklepy sprzedające żywność do własnych siatek, kawiarnie serwujące napoje do własnego kubka, ale również usługi krawcowej, szewca, wypożyczalnie czy punkty napraw. Joanna powiedziała mi dziś, że ma nadzieję, że przynajmniej kilku mieszkańców rozpocznie dzięki temu bezodpadowy styl życia...
- Zależy nam na tym, żebyśmy naprawiali i nie dokładali się do tej sterty elektroodpadów, z którymi musimy się borykać. Żebyśmy nie używali rzeczy jednorazowych, stosowali rzeczy wielokrotnego użytku. Kiedy mamy trochę podniszczone buty, żebyśmy je oddali do odświeżenia bądź naprawy do szewca, bądź też kupowali odzież, która była już wcześniej używana, ale jest dobrej jakości - przekonuje Joanna Kądziołka.
Projekt jest prowadzony pilotażowo przez Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie, który użyczył tablice, gdzie umieszczono mapki. - Dla Zarządu Transportu Publicznego liczą się podróże mieszkańców i chcemy, aby te podróże były po pierwsze jak najbardziej ekologiczne, a po drugie - żeby nie wykorzystywać do tych podróży samochodów. Czyli na przykład zepsuł nam się komputer - nie wsadzamy go do samochodu, nie jedziemy z nim na drugi koniec Krakowa, oddajemy do naprawy, potem wracamy do domu, po kilku dniach możemy go odebrać, więc znowu jedziemy samochodem, no i smrodzimy krakowskie powietrze - mówi Sebastian Kowal z ZTP.
Jednym z lokali usługowych, który został oznaczony na mapce, jest serwis rowerowy Piotra Grzywny. - Popieram taką akcję, bo odkąd działam w branży, staram się robić wszystko, żeby rowery naprawiać, z nie wymieniać części. Z reguły klienci dają się namówić na naprawę - przekonuje Piotr Grzywna.
Co ważne, do wszystkich oznaczonych punktów z centrum Nowej Huty jest najwyżej 10 minut na piechotę bądź na rowerze. Tutaj Kraków może korzystać z doświadczeń innych europejskich miast - ponownie Joanna Kądziołka. - To jest wpisanie się też strategii miasta Krakowa w rzeczy, które na przykład robi Paryż, czyli takiego kwadransowego miasta, gdzie w tej odległości 15 minut mamy nie tylko punkty handlowe, naprawcze i tak dalej, ale również szkołę, lekarza, gdzie jesteśmy w stanie dotrzeć na piechotę, czy rowerem, bez konieczności korzystania z samochodu - tłumaczy Kądziołka.
I wydaje się, że pomysł mapek trafił na dobry grunt. Tablice przypadły do gustu zarówno mieszkańcom, jak i nowohuckim aktywistom. - Cieszę się, że tablice stanęły właśnie w Nowej Hucie, w takiej niezwykłej przestrzeni w Alei Róż i wydaje mi się, że teraz od nas samych zależy, w jakim stopniu tę ideę zaimplementujemy tu w Krakowie i będziemy szerzyć na dalsze dzielnice - mówi Małgorzata Szymczyk - Karnasiewicz, miejska aktywistka.
Tablice pojawiły się na razie tylko w Nowej Hucie, ale już toczą się rozmowy na temat poszerzenia koncepcji o kampanię edukacyjną służącą prewencji wytwarzania odpadów wśród mieszkańców Krakowa. A jak dobrze pójdzie, to może za jakiś czas pojawi się również aplikacja mobilna.
#blisko, czyli ten właśnie projekt tablic to laureat trzeciej nagrody w Climathonie, który odbył się w 2019 r. równocześnie w 156 miastach w ponad 50 krajach. Tematem krakowskiej edycji była mobilność i zero emisyjność.
(Magdalena Zbylut - Wiśniewska/jp)
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.