Wojewoda ma zastrzeżenia do trybu, w jakim Rada rozpatrzyła ten wniosek, a w konsekwencji uznała, że Kocurek zachowuje mandat. Małopolski Urząd Wojewódzki oczekuje ponownego rozpatrzenia sprawy, wskazując, że radni zastosowali niewłaściwe przepisy.
Wniosek o wygaszenie mandatu Kocurka uznali bowiem za zwykłą skargę w oparciu o kodeks postępowania administracyjnego, a według wojewody decyzja powinna zapaść na podstawie ustawy o samorządzie gminnym.
Jednocześnie w tym momencie wojewoda nie przesądza, czy radny powinien stracić mandat, czy nie. To będzie przedmiotem ewentualnego innego postępowania nadzorczego.