Krakowski radny Rafał Komarewicz z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków chce, aby sejmik przygotował i przyjął uchwałę rozszerzającą zakaz palenia węglem i drewnem na przylegające do Krakowa gminy. Jego zdaniem tylko w ten sposób uda się ograniczyć smog napływający w zimie do miasta. Proponuje, aby projekt takiej uchwały został przegłosowany już teraz, a wprowadzenie zakazu miałby poprzedzać kilkuletni okres przejściowy. Jak wyjaśnia, mieszkańcy nie mają inicjatywy uchwałodawczej w sejmiku, stąd petycja, którą podpisało ponad 2 tysiące osób: "Niestety, nie mogliśmy wystąpić z projektem uchwały, ponieważ takie możliwości ma tylko Sejmik Województwa Małopolskiego. Smog nie zna granic administracyjnych i stamtąd również jest smog. Chodzi o poprawę jakości powietrza nie tylko krakowian, ale również mieszkanców tych gmin".

Władze województwa pytane o pomysł radnego wyjaśniają, że gmin z obwarzanka nie można porównywać z Krakowem, który wprowadził taki zakaz. Jak wyjaśnia marszałek Tomasz Urynowicz, miejscowości, o których mowa mają zdecydowanie mniejszy budżet i możliwości finansowania w porównaniu ze stolicą Małopolski i dlatego wprowadzanie takiego zakazu w ciągu najbliższych kilku lat nie jest dobrym rozwiązaniem: "To jest pomysł, który w jakiejś perspektywie czasu na pewno znajdzie realizację. Ale to jest pytanie, czy nas dzisiaj stać na to, żeby tak mocno przekształcić systemy i przede wszystkim mieć środki finansowe, żeby mieć alternatywy."

Obiekcje Marszałka podziela również Daniel Wrzoszczyk, dyrektor Metropolii Krakowskiej zrzeszającej 14 gmin obwarzanka: "Wprowadzenie zakazu używania paliw stałych na terenie gmin przyległych do Krakowa znowu odsunie tylko problem poza granice miasta Krakowa i sąsiadujących gmin. Włodarze gmin ościennych Krakowa dyskutowali w sprawie wprowadzenia zakazu stosowania paliw stałych w nowych budynkach."  Dodał jednak, że i ten pomysł jest na razie na etapie wstępnych ustaleń.

Podejścia Metropolii Krakowskiej do propozycji uchwalenia zakazu palenia węglem i drewnem również dla gmin obwarzanka nie rozumie Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego: "Nie no, to jest kuriozalna wypowiedź, ponieważ właśnie o to chodzi, żeby tę granicę przesuwać tam, gdzie jest problem. Problemem są paleniska w gminach sąsiadujących z Krakowem. Kraków ma już swoją uchwałę antysmogową. Od 1 września nie będzie można stosować węgla i drewna. Moim zdaniem to jest takie odbijanie ping ponga, natomiast absolutne negowanie problemu u siebie, co jest niepokojące." Dodał, że tylko w 14 gminach obwarzanka do wymiany jest niemal 50 tysięcy pieców. Do końca 2018 roku udało się wymienić niecałe 3 tysiące kotłów.

 

 

(Joanna Orszulak/sp)


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

 

(Joanna Orszulak/ko)