Raport pokazuje, że mimo czterech lat działań - w przeciwieństwie do Krakowa, w którym usunięto ponad 20 tysięcy pieców - u sąsiadów dzieje się niewiele. W Michałowicach do tej pory spośród ponad tysiąca ośmiuset pieców udało się zlikwidować zaledwie 250 kotłów. Na dwieście kolejnych podpisano umowy. Antoni Rumian - wójt gminy Michałowice podkreśla, że nie każdego stać na taki wydatek.

Nie lepiej jest w Wielkiej Wsi, gdzie od 2015 roku udało się zlikwidować ponad 350 spośród ponad 2 tysięcy pieców. Krzysztof Wołos - wójt gminy chwali się, że urzędnikom udało się zajrzeć do każdego domu i sprawdzić gdzie taka wymiana jest konieczna

Podczas tego etapu naszej akcji pyłomierz pojawił się również w Tyńcu. Wbrew pozorom ten teren leżący w granicach administracyjnych Krakowa nie okazał się zielonym obszarem na smogowej mapie, bo przekroczenia odnotowano aż 6-krotnie w ciągu dwóch tygodni. Na terenie Tyńca do wymiany pozostało jeszcze około 300 palenisk. Jak mówi Marek Anioł z krakowskiej straży miejskiej - od września odnotowano kilka interwencji związanych ze spalaniem węgla i drewna.

O podsumowanie wyników badań i informacji zgromadzonych w gminach poprosiliśmy ekspertów Polskiego Alarmu Smogowego. Ewa Lutomska wyjaśnia, że niewielkich postępów w wymianie kotłów węglowych nie można uzasadniać brakiem pieniędzy na dotację. Jak mówi - sporym problemem we wszystkich gminach jest wciąż brak świadomości dotyczącej zapisów uchwały antysmogowej. Dodała, że gminy powinny opracować również specjalny program, którym objęte zostaną osoby najuboższe, których nie stać na wymianę pieca mimo dotacji.

Finanse i wsparcie dla najuboższych oraz poziom świadomości wśród mieszkańców to tematy, które z pewnością zostaną poruszone w czasie poniedziałkowej debaty kończącej naszą akcję. Do dyskusji usiądą włodarze gmin, które wzięły udział w akcji, eksperci Polskiego Alarmu Smogowego oraz wicemarszałek województwa małopolskiego Tomasz Urynowicz.

 

Joanna Orszulak/bp

 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.