Gmina opublikowała komunikaty w tej sprawie na swojej oficjalnej stronie internetowej i w mediach społecznościowych. W wielu sołectwach - zdaniem urzędników - rozwieszono ogłoszenia w tej sprawie. Mieszkańcy twierdzą jednak, że o problemie dowiadują się jedynie pocztą pantoflową. "Czy ja w internecie mam sprawdzać, czy jest dzień czy noc? Nikt nic nie mówił. A wystarczyło przejechać po wsi samochodem i powiedzieć: przygotujcie wodę" - skarżą się mieszkańcy w rozmowie z reporterem Radia Kraków.
Woda z kranu może być wykorzystywana do celów sanitarnych. Sprawa dotyczy takich miejscowości, jak: Włosań i Konary oraz części Mogilan, Gaju, Libertowa i Lusiny.
Jak informują gminne wodociągi, sieć jest teraz przepłukiwana i dezynfekowana. Jednocześnie pobrano próbki do badań. Ich wyniki mają być znane za kilka dni. Sanepid wydał decyzję, że gmina musi uporać się z problemem do 3 września.
Gmina Mogilany zasilana jest wodą ze Skawiny i z Krakowa.
(Dominika Kossakowska/ew)