Złotego szczupaka w kanale wiślanym w pobliżu Zatora złowił w sobotę pan Włodzimierz. Ryba wzięła ok. południa. Złoty szczupak miał 57 centymetrów długości.
-To była trzecia ryba tego dnia. Mieniła się w wodzie. Kolega, który ją podbierał, nie mógł uwierzyć - opowiada nam szczęśliwy rybak.

fot. J. Herma
Rybak podejrzewa, że złowiony przez niego okaz to albinos, bardzo rzadko występujący w środowisku naturalnym. Charakterystyczny kolor sprawia, że takie okazy są tępione przez inne osobniki. Po zrobieniu kilku zdjęć, złoty szczupak wrócił do wody. Pan Włodzimierz nie zapomniał poprosić go o spełnienie kilku życzeń. Jakich? Tego nie zdradził...
Marek Mędela