- Gdy kolej zamknęła przejazd ulicą Armii Krajowej, ustawiła bariery i znaki pionowe mówiące o zamknięciu tunelu. Oni nie zgłosili jednak do nas potrzeby przesterowania tych znaków. Dostaliśmy sygnały od mieszkańców, wysłaliśmy firmę na miejsce i ona to przesterowała. Znaki, które się wyświetlały na tunelu, mogły mylić kierowców. Poprawiliśmy to najszybciej jak mogliśmy - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Przypomnijmy, uch na ulicy Armii Krajowej w Krakowie przywrócono szybciej niż zakładano. Na jezdni pod wyburzonym wiaduktem nadal są przewężenia, ale i tak ruch w tej części miasta został znacznie usprawniony.
Ulicę zamknięto w miniony piątek w związku z wyburzeniem wiaduktu kolejowego przebiegającego nad tą ważną arterią komunikacyjną. Prace przy budowie nowego wiaduktu powodują, że ul. Armii Krajowej nadal będzie zwężona do jednego pasa ruchu w każdym kierunku. Powodem utrudnień jest kolejny etap przebudowy linii kolejowej do Katowic.
Na modernizowanym odcinku Kraków Mydlniki - Kraków Główny Towarowy wymienionych zostanie ponad 17 km torów i urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Wyremontowane będą perony i urządzenia obsługi podróżnych. Powstanie też nowy przystanek Kraków - Bronowice w rejonie ul. Armii Krajowej. Koszt inwestycji realizowanej w ramach unijnego instrumentu finansowego "Łącząc Europę" wynosi ok. 304 mln zł brutto.
Ulica Armii Krajowej to bardzo ważna trasa łącząca centrum Krakowa z Bronowicami, a także z drogami wyjazdowymi w stronę Olkusza, Zabierzowa, Katowic i lotniska w Balicach.
(Grzegorz Krzywak/ko)