- A
- A
- A
W. Grzeszek: Człowiek powinien być na pierwszym miejscu
Z tego co wiem jest około 30 tysięcy gospodarstw ogrzewanych węglem. To nie jest mała liczba. Już dzisiaj jest niska opłacalność wydobycia. Zachwianie o 10% rynkiem pracy spowoduje złe skutki. - twierdzi szef małopolskiej Solidarności, Wojciech Grzeszek.Zapis rozmowy Jacka Bańki z Wojciechem Grzeszkiem, szefem małopolskiej Solidarności.
Niedawno górnicza Solidarność apelowała do rządu w sprawie zakazu palenia węglem. Solidarność uważała, że to godzi w polskie górnictwo. Rzeczywiście?
- Mamy na co dzień do czynienia z sytuacją wzrostu poziomu bezrobocia. Sytuacja w kopalniach nie jest najlepsza. Węgiel w Polsce jest nie tylko z polskich kopalń. Sprowadzamy go. Trzeba także wziąć pod uwagę, że ekologia jest bardzo ważna. Wiele chorób ma podłoże związane z zanieczyszczeniem. Powiem szczerze, że jak słyszę informacje, że po zdiagnozowaniu raka ludzie czekają 1,5 roku na operację, to ten problem wydaje mi się bardzo ważny i nawet ważniejszy.
Trochę mnie niepokoi, że mówi pan „ekologia”, a nie mówi pan „zdrowie krakowian”. Też jest pan przecież z Krakowa. Rozumiem, że chciałby pan oddychać czystym powietrzem.
- Oczywiście, że tak. Wszystko musi być w zdrowych granicach. Ekologia jest lansowanym tematem przez Unię. Nie podważam problemu szkodliwości niskiej emisji. Chociaż zetknąłem się z badaniami, że zanieczyszczenie w lecie jest podobne jak w zimie. To nie tylko węgiel, ale także spaliny i inne czynniki powodują zanieczyszczenie. Założenie stopniowego dochodzenia do emisji jest kompromisem.
Jakbyśmy to odwrócili, to pan powinien się cieszyć. Odchodzimy od zatruwania powietrza węglem, przygotowano program osłonowy i jednocześnie chcemy dbać o zdrowie mieszkańców. Nic tylko przyklasnąć.
- Jak będziemy znać szczegóły i zobaczymy system osłonowy to na pewno nie będziemy przeciwni tylko dlatego, że ta inicjatywa wychodzi z innych kręgów. Spokojnie, zobaczmy jakie będą kolejne propozycje. Teraz są konsultacje. Jest sporo spotkań komisji sejmiku i zobaczymy jakie za tym pójdą rozwiązania i jakie pieniądze są zabezpieczone na to. Słyszałem, że ma być wymiana kominków na nowocześniejsze. Ktoś może powiedzieć, że to lobby dla producentów nowych kominków. Kto to będzie sprawdzał i jak? Wiemy jak jest z abonamentem RTV. Już widzę jak kontrolerzy chodzą po mieszkaniach. Wątpliwości jest sporo.
Na moment zatrzymam się przy górnictwie. Myśli pan, że jeden niewielki w sumie Kraków mógłby wpłynąć na załamanie górnictwa?
- Z tego co wiem jest około 30 tysięcy gospodarstw ogrzewanych węglem. To nie jest mała liczba. Już dzisiaj jest niska opłacalność wydobycia. Zachwianie o 10% rynkiem pracy spowoduje złe skutki.
Pan, jako szef małopolskiej solidarności i jako radny sejmiku wojewódzkiego, jaki program mógłby przyjąć?
- Rozsądny, taki, że nie nastąpi to z dnia na dzień a z drugiej strony będzie odpowiedni system osłonowy. Muszą być także fundusze z UE i wreszcie musi to być przeprowadzone etapowo.
Z jednoczesnym całkowitym zakazem używania drewna i węgla?
- Nie jestem w stanie na to odpowiedzieć. Jak to będzie kilkuletni okres dochodzenia do tego to można się zastanawiać. Radni już mówili, że jest wiele miejsc, gdzie drewnem się pali. W niektórych miejscach nie ma dostępu do innych źródeł ciepła. Jak te gospodarstwa będą ogrzewane? Prądem? To bardzo drogie. W zimie zdarzają się także awarie, będziemy patrzeć jak ludzie zamarzają? Radni z terenów górskich o tym mówili.
Rozumiem radni z rejonów górskich palą drewnem i mają je za darmo. Można to zrozumieć.
- To nie tylko taki problem. Chodzi o dostęp do innych źródeł energii. Różne kotły i składniki innego paliwa wiele kosztują. Nikt nie jest chętny do supłania pieniędzy i zmieniania systemu. Generalnie w Polsce nie myśli się perspektywicznie. Pan dobrze podchodzi do zagadnienia. Jakbyśmy o tym myśleli 10 lat temu to taki system by już u nas był przygotowany. U nas to się dzieje z dnia na dzień. We Francji, jak przechodzili na elektrownie atomowe to był 20-letni program. Cały system był tak zrobiony, że przejście na inną energię dawało bezpieczeństwo i pokazywało, że nic złego się nie dzieje. U nas tego nie ma. Człowiek jest na końcu a powinien być na pierwszym miejscu.
Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
17:07
Titanic jako mit nowoczesności. Technologia, klasa i miłość
-
17:00
Miłość, klasa i katastrofa. Titanic bez hollywoodzkiego lukru
-
16:01
"Światy" - tradycyjne ludowe ozdoby choinkowe wykonane z opłatków
-
14:55
Białe święta w Tatrach
-
13:21
Sąsiedzi i odwiedzający są przekonani, że tę szopkę widać nawet z kosmosu!
-
13:13
IMGW ostrzega przed marznącymi opadami i gołoledzią. Niebezpiecznie na drogach i w Tatrach
-
12:53
To może być najjaśniejszy dom w regionie. Liczba lampek przyprawia o zawrót głowy!
-
12:37
Najstarsza kolęda związana z ziemiami polskimi. Świąteczny skarb w Bibliotece Jagiellońskiej
-
12:00
To największa żywa szopka w regionie sądeckim
-
11:52
Żywa szopka w Biegonicach
-
11:10
Świąteczna atrakcja Tarnowa: żywa szopka u Bernardynów znów otwarta
-
11:00
Nie wiesz, którą książkę czytać w przerwie świątecznej? Podpowiadamy
-
10:57
Słońce nad Tatrami, ale na szlakach ślisko i niebezpiecznie
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze