Do tej pory rozważano możliwość zwiększenia dotacji na budowę nowej siedziby szpitala w zamian za przekazanie na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości znajdujących się przy ulicy Kopernika. Taka transakcja była traktowana także przez Szpital Uniwersytecki i Collegium Medicum jako najprostsze rozwiązanie całej sytuacji. Teraz urząd wojewódzki chce szukać innego sposobu na znalezienie brakującej kwoty dla szpitala. Placówka zdaniem dyrekcji, potrzebuje od 150 do 170 milionów złotych do zakupienia nowego sprzętu. Trafi on do budynków powstających w Prokocimiu.

Jak mówi rzecznik wojewody, Joanna Paździo, do urzędu trafiło już wstępne zainteresowanie przejęciem części lub całości terenu szpitala od kilku małopolskich instytucji: Komendy Wojewódzkiej Policji, Instytutu Espertyz Sądowych, OHP, Karpacki Oddział Straży Granicznej.

Na liście jest Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie, Instytut Botaniki, Politechnika, Uniwersytet Rolniczy, AGH, Uniwersytet Pedagogiczny i PKP. Tymczasem działacze krakowskiego Klubu Jagiellońskiego wystosowali apel do premiera, by powołał spółkę celową do przejęcia terenów szpitala. Jak ostrzegają, w przeciwnym razie atrakcyjny teren w centrum miasta może zostać mocno zabudowany. Urząd wojewody rozpoczął natomiast poszukiwania innej drogi niż zwiększenie dotacji celowej na budowę placówki w zamian za nieruchomości szpitala.


Zobacz też: W sprawie terenów wokół Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie będzie interweniował premier?


Jak ostrzega pełniący obowiązki dyrektora szpitala, Marcin Jędrychowski, brakująca kwota musi zostać uzupełniona przez Skarb Państwa do końca września. W przeciwnym przypadku władze placówki powrócą do rozmów o sprzedaży z podmiotami komercyjnymi.

 

Bartłomiej Grzankowski, jgk