Ruch wahadłowy wprowadzono w poniedziałek między godz. 9.00 i 10.00 , więc już po porannych korkach. Ruch na trasie był wzmożony, ale o paraliżu komunikacyjnym nie można było raczej mówić. Prawdziwy sprawdzian może jednak jeszcze czekać kierowców, bo - jak poinformowały PKP - zmiany w ruchu na DK nr 79 w Zabierzowie będą obowiązywały przez około 4 miesiące. A w nocy z środy na czwartek (7/8 września) - przejazd w tym miejscu będzie całkowicie zablokowany od godz. 22.00 do 5.00.
"Bardzo ładnie się przejechało, ale przy wahadłowym ruchu na pewno będą jakieś utrudnienia" - wyrokuje jeden z kierowców zapytanych przez reportera Radia Kraków.
Jeśli korki na trasie ogromne - warto rozważyć objazd. Jadąc od strony Trzebini - aby ominąć zwężenie - należy skręcić w lewo, w kierunku Kleszczowa i dalej w stronę Balic. A z Balic - można już kierować się w stronę Krakowa - np. ulicą Balicką - i to chyba najbardziej rozsądna trasa alternatywna dla tego remontu.
To nie jedyne utrudnienie związane z tą inwestycją. W Zabierzowie trwa przebudowa innego wiaduktu - nad ulicą Kolejową. Całkowicie zamknięto przejazd, w związku z tym zmieniono też trasę linii autobusowej nr 248. Tylko mieszkańcy będą mogli przejechać z kolei pod wiaduktem w ciągu ulic Łąkowej i Myszala. Utrudnienia czekają także mieszkańców okolicznych miejscowości - np. tym z Rudawy - ograniczono liczbę kursujących pociągów.
"Pociągi są spóźnione, ale jakoś dajemy radę" - mówią pasażerowie. Pomagają w tym - jak mogą - PKP Polskie Linie Kolejowe. "Między Krzeszowicami a Zabierzowem przewoźnik wprowadza komunikację zastępczą dla kilkunastu pociągów" - podkreśla Dorota Szalacha, rzecznik prasowy przewoźnika.
W związku z tym, że ruch w rejonie Zabierzowa i Rudawy odbywa się tylko jednym torem, pociągi jeżdżące do Krakowa ze Śląska notowały kilkudziesięciominutowe opóźnienia. Aby zrealizowała się jedna z poważniejszych inwestycji kolejowych, a trasę z Krakowa do Katowic można było pokonać w niecałą godzinę, najpierw cierpliwości nauczyć się będą musieli kierowcy i sami pasażerowie kolei. "Modernizacja linii do Katowic to odnowienie sześciu wiaduktów drogowych i kolejowych, a także ośmiu mostów. Zmodernizowane zostaną też dwa przejścia podziemne w Rudawie i Zabierzowie" - wylicza Dorota Szalacha.
Już wkróce ogłoszone zostaną przetragi, które wyłonią kolejnych wykonawców, tym razem odcinka Krzeszowice-Trzebinia oraz Kraków-Mydlniki-Dworzec Towarowy. Cała inwestycja ma być gotowa w 2020 roku.
(Grzegorz Krzywak/ew)
Obserwuj autora na Twitterze: