W tym sezonie pszczoły miejskie wyprodukują prawdopodobnie najwięcej miodu lipowego, prognozują opiekunowie pasiek, które znajdują się na dachach budynków w Krakowie.
Pszczoły przetrwały zimę i są w dobrej kondycji. Zaczęły już pierwsze loty. Przypomnę, że produkcją miejskiego miodu może się poszczycić m. in. Akademia Górniczo-Hutnicza.
Rzeczniczka uczelni, Anna Żmuda-Muszyńska przypomina, że pszczoły wykorzystują cenne rośliny miododajne, których w okolicy kampusu nie brakuje."Trzy rodziny pszczół, które przetrwały na dachu wydziału Inżynierii Materiałowej i Ceramiki mają się bardzo dobrze. Zaczynają już pierwsze obloty, zbierają też już pierwszą wodę, która pojawia się rano, podczas rosy. Wszystko wskazuje na to, że po tym sezonie będziemy mieć 25 litrów miodu" - mówi Anna Żmuda-Muszyńska.
Swoją pasiekę ma także krakowski Teatr im. Słowackiego. Na dachu placówki stoją dwa ule. Sezon pszczelarski zostanie tam oficjalnie otwarty w drugiej połowie kwietnia. Pierwsze w tym roku miodobranie planowane jest natomiast na początek lipca.
"Owady są w dobrej kondycji, a to oznacza, że w tym sezonie zapowiadają się owocne zbiory. Ten miód, który uzyskamy nazywamy miodem plantowym" – mówi Krzysztof Głuchowski, dyrektor Teatru im. Słowackiego.
(Dominika Panek/jp)