SN1 to jeden z zaledwie 15 wagonów zbudowanych przez Krakowską Spółkę Tramwajową w latach 20. XX wieku, w warsztatach zlokalizowanych właśnie przy ul. św. Wawrzyńca. Po I wojnie światowej, gdy brakowało pieniędzy na zakup nowych pojazdów, miasto zdecydowało się na własną produkcję tramwajów. Odbudowany egzemplarz wyróżnia się m.in. brakiem podziału na klasy, zamiast przedziałów wnętrze tworzyła jednolita przestrzeń z ławkami wzdłuż ścian i szesnastoma oknami.
W ciągu dekad tramwaj przeszedł liczne modyfikacje, m.in. uproszczenie konstrukcji i wymianę okien. W 1959 roku zakończył służbę liniową i przez niemal 12 lat służył jako domek letniskowy w ośrodku wypoczynkowym MPK w Osieczanach. Później trafił w ręce prywatne, a w 1986 roku został odzyskany przez MPK jako wrak.
Prace nad renowacją ruszyły w styczniu 2022 roku i trwały ponad dwa lata. Odtworzono oryginalny wygląd pojazdu z lat 50., zachowując możliwie dużo drewnianych elementów konstrukcyjnych i wyposażenia.
Z okazji 150-lecia komunikacji miejskiej w Krakowie, tramwaj SN1-59 powróci na ulice miasta już w niedzielę 8 czerwca. Zamiast tradycyjnej linii 0, uruchomiona zostanie specjalna linia nr 40 (Łagiewniki – Zajezdnia Nowa Huta), na której pojawią się także inne historyczne pojazdy: SN1-37 „Gracówka” z 1912 roku i SN3 „Zeppelin” z 1906 roku.
To wyjątkowa okazja, by poczuć klimat dawnych lat i zobaczyć na żywo odrestaurowane perełki krakowskiego taboru tramwajowego.