Na szczęście nikomu nic się nie stało. Dziewięćdziesiąt osób opuściło lokal jeszcze przed przyjazdem strażaków. Wyprowadził je personel.
Strażacy wykryli, że rury ciepłownicze na zapleczu klubu były rozgrzane do bardzo wysokiej temperatury. To mogło być przyczyną pożaru. Podczas akcji straż pożarna zdemontowała rury wentylacyjne, którymi rozprzestrzeniał się ogień.
Akcja zakończyła się tuż po 22:00.