Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Dyżurny policji odebrał zgłoszenie o pożarze jednego z mieszkań w nowohuckim bloku. Na miejsce udały się służby ratunkowe: policja, straż pożarna oraz załoga pogotowia ratunkowego. Przed blokiem zastano trójkę lokatorów mieszkania: kobietę i dwóch mężczyzn. Policjanci ustalili, że dzięki obecnej na miejscu kobiecie dwójka mężczyzn została uratowana.
Z relacji kobiety wynikało, że gdy wróciła do domu, w mieszkaniu zastała swojego partnera i znajomego. Mężczyźni spożywali alkohol i palili papierosy. Gdy kobieta wyszła z łazienki, jej partner stał cały w płomieniach. Reakcja była błyskawiczna – kocem i ubraniami ugasiła płomienie i wyprowadziła mężczyzn przed blok, gdzie właśnie pojawiły się służby ratunkowe.
W wyniku pożaru 42-latek doznał bardzo poważnych obrażeń ciała. Nikt z pozostałych lokatorów bloku nie został ranny.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
(RK, małopolska policja/ew)