Przy ulicy Orlej powstał pierwszy w Krakowie ogród parcelowy. Każdy ma wyznaczoną działkę o wymiarach pięć na pięć metrów, w ogrodzie jest bieżąca woda i kompostownik. Co można tam uprawiać? Wszystko.
Osoby, które chcą produkować żywność na własny użytek, są w stanie na takim niewielkim poletku wyhodować swoje rzodkiewki, pomidory, marchewki. Jeżeli ktoś marzy o własnych kwiatkach, niech zasadzi kwiatki i nimi się cieszy. Ogrodnictwo miejskie służy temu, żeby trochę uniezależnić się od tego, co w supermarkecie
- mówi Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Przy Orlej powstało 44 parceli. Jak informuje Zarząd Zieleni Miejskiej, już nie ma wolnych miejsc - a chętnych do uprawy było aż 277 osób.Do wiosny korzystanie z ogrodu parcelowego jest darmowe. Później zostanie wprowadzona opłata 300-500 złotych rocznie.