Jak przekonuje Hanna Wesołowska-Starzec z Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich, chodzi przede wszystkim o spotkanie. "Nie chodzi o ubóstwo, biedę. To trudne słowo. Chodzi o osoby, kóre są w potrzebie i chciałyby spędzić okres przedświąteczny w atmosferze ciepła, modlitwy, wysłuchania się. To wazne. To wprowadza nas wszystkcih w czas wielkiej radości. Myślimy co się wydarzy 24 i 25 grudnia" - mówi.
- Ja nie mam rodziny. Poumierali mi wszyscy. Dlatego chodzę. Tu będzie rodzinnie. Mi dwa lata temu zmarła żona. Dlatego zostałem sam. Nie mam dzieci. Przyjemnie jest tutaj. To miłe. Jest tak, jakbym był u rodziny. Serce rośnie - mówią uczestnicy Opłatka.
Jak podkreśla dr n. med. Krzysztof Moczurad, prezes Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich w Krakowie, akcja charytatywna, jaką jest Opłatek Maltański, zdała egzamin. "Akcja rozszerzyła się na cały kraj. Zaczęło się to w Krakowie. Pierwszy Opłatek był tutaj w czasie życia kardynała Macharskiego. My się uczymy od nich. Oni się mogą poczuć nieco lepiej, my także. Obie strony korzystają. Każdy dostaje dużo. Samo dobre słowo, spotkanie, rozmowa to więcej niż dobra materialne" - dodaje.
Świąteczna akcja charytatywna Zakonu Maltańskiego obejmuje w tym roku trzy tysiące osób w sumie w 28 miastach.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Tomasz Bździkot/ko)