Obecnie Arcybractwo pełni funkcję liturgiczną, zachowując tradycyjne stroje i obyczaje. Należy do niego 20 mężczyzn różnych profesji. Starszym arcybractwa jest Adam Bujak - znany fotografik. "Nie wyobrażam sobie, by z jakiegoś powodu opuścić wyjątkowe nabożeństwa. Jakbym dostał jakąś najwyższą nagrodę to w czasie obrzędów bym nie pojechał. Nie mógłbym odejść od braci. 53 lata jestem związany z Arcybractwem. To jest coś bardzo ważnego. Nie wyobrażam sobie życia bez przynależności do tego wspaniałego stowarzyszenia" - mówi artysta.
Członkowie Arcybractwa odbywają tzw. Procesję Jerozolimską, czyli nabożeństwo upamiętniające odnalezienie krzyża Chrystusa przez św. Helenę oraz rozważają piętnaście scen Męki Pańskiej. Ubrani są w czarne habity i zakrywające całą twarz kaptury. "Czasem ten strój wzbudza zdziwienie. Mamy tradycyjne stroje. Nieraz widzimy jak księża patrzą na nas z politowaniem" - dodaje Adam Bujak.
W rękach bracia dzierżą kostury-laski zakończone trupimi czaszkami lub znakami cechowymi. Śpiewają na przemian po polsku i po łacinie: Memento homo mori... - pamiętaj, człowiecze, o śmierci, a za grzechy pokutuj!
Początek tego wyjątkowego nabożeństwa z udziałem Arcybractwa Męki Pańskiej o godzinie 17.00 w Bazylice Ojców Franciszkanów.
(Anna Kluz-Łoś/ko)