Wśród właścicieli psów na spacerach powtarza się jak echo plotka, że od soboty psy będzie można wyprowadzać tylko na smyczy, a Straż Miejska będzie wręcz na potęgę kontrolować przestrzeganie nowych przepisów. Wiele osób jest oburzonych tą informacją. Powtarzają, że pies potrzebuje ruchu i nie w każdej sytuacji powinien być na smyczy.
- Uspokajamy, w kwestii przepisów nic się nie zmieni - mówi Marek Anioł, rzecznik krakowskiej Straży Miejskiej. Tak naprawdę zmienia się tylko wysokość mandatów. Do tej pory można było nakładać mandaty od 50 do 250 złotych jeśli właściciel nie sprawuje odpowiedniej opieki nad psem, a ten stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia innych osób. Czyli - było 250 - jest 500 złotych. To ta zasadnicza zmiana, która wejdzie w życie w najbliższą sobotę.
Co jeszcze się zmieni? Jak mówi dr Wojciech Górowski z katedry prawa karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, urosną także górne stawki mandatów za inne wykroczenia. Sprawa dotyczy głównie... bałaganu na posesji, czy w środkach transportu. Nie zmieniło się więc wykroczenie, ale wysokość kary.
Podsumowując, straż miejska i policja będą mogły ukarać nas wyższymi mandatami za to, że nasz pies stwarza zagrożenie, za bałagan na posesji, który może zagrażać innym, podobnie za nieporządek w pojeździe przewoźnika, ale także za bałagan w... sklepie.
Jak uniknąć mandatu? Pilnujmy piesków i sprzątajmy wokół siebie, żeby nikomu nie wchodzić w paradę. Groźba pięciuset złotych kary może nam w tym wydatnie pomóc.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Martyna Masztalerz/bp