Medycy mają do wykorzystania zaległy urlop, którego nie mogli wcześniej wziąć ze względu na pandemię i braki kadrowe.
Stąd część z nich kończy pracę wraz z końcem tego miesiąca - informują związkowcy. I zapowiadają, że w przyszłym tygodniu wypowiedzenia złożą kolejni lekarze z tego szpitala.

Tydzień temu w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w krakowskim Prokocimiu wymówienia złożyło 26 lekarzy, co oznacza w przyszłości paraliż oddziałów: nefrologii, pulmonologii, alergologii i dermatologii; pediatrii, reumatologii i chorób środowiskowych; a także poradni: alergologicznej, dermatologicznej i pulmonologicznej.

Wypowiedzenie złożył też dyrektor szpitala - Krzysztof Fyderek.

Ministerstwo Zdrowia informuje, że na bieżąco analizuje sytuację w placówce i pozostaje w stałym kontakcie z jej dyrekcją.

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie to największa placówka pediatryczna na południu Polski.