Przesłuchiwana została osoba, która była zobowiązana do sprawowania opieki nad dzieckiem, czyli pielęgniarkę. Przesłuchano świadków, zabezpieczono dokumentację. Kluczowym dowodem jest tutaj film z monitoringu, na którym zarejestrowano przebieg całego zdarzenia
- mówi Radiu Kraków prokurator Oliwia Bożek-Michalec z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Dziecko miało spaść na ziemię i doznać urazu głowy. Śledczy badają, czy przyczyną tego zdarzenia był błąd ludzki, czy może wada sprzętu.
Po upadku noworodek został natychmiast oddany pod opiekę lekarzy. Według relacji rodziców - szpital miał zataić przed nimi, że doszło do wypadku.