Organizatorzy zachęcają więc instytucje, by przedsięwzięcia zorganizowały pod szyldem ogólnopolskiego wydarzenia, ale w innym czasie. Przekonują, że nie chodzi o kreowanie sztucznego zainteresowania akcją. "Chcemy, żeby cała Polska wiedziała, że biblioteki będą uczestniczyły w nocy" - mówi współorganizatorka Barbara Maria Morawiec, redaktor naczelna "Lustra Biblioteki".

Tak, ale...
Udział w wydarzeniu zadeklarowało jak dotąd pięć małopolskich bibliotek, wśród nich trzy krakowskie: Nowohucka, Podgórska i Śródmiejska, przy czym ta pierwsza noc organizuje już w ten piątek, a pozostałe dwie 29 maja. Izabela Ronkiewicz-Brągiel z Nowohuckiej Biblioteki podkreślała, że o zmianie terminu nie ma mowy, bo do wydarzenia wszystko jest już przygotowane. W rozmowie z Radiem Kraków argumentowała, że o ogólnopolskim wydarzeniu biblioteka dowiedziała się się pod koniec kwietnia.

"Gdyby informacja pojawiła się odpowiednio wcześnie, gdyby była myśl przewodnia, to można by było opracować scenariusz i to by się udało. W maju pracujemy nad wydarzeniami, które organizujemy w październiku"- zaznacza Ronkiewicz-Brągiel. Ostatecznie biblioteka jest współuczestnikiem akcji. Organizatorzy zachęcają bowiem do zaznaczenia swojej obecności wszystkie instytucje, które organizują takie akcje, niezależnie od terminu.

Na organizację ogólnopolskiego wydarzenia skarżył się też dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie. Instytucja odmówiła udziału, tłumacząc to podobnymi argumentami. "Placówki publiczne nie mogą sobie pozwolić na taką spontaniczność. Trudno przygotować dużą, profesjonalną imprezę ad hoc. W poważnej instytucji wydarzenie planujemy w budżecie na dany rok" - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Jerzy Woźniakiewicz i dodaje, że w bibliotece dopiero zakończyły się Małopolskie Dni książki, w ramach których zorganizowano 'wieczór w bibliotece'.

Pierwsza taka noc, ale nie ostatnia
Małgorzata Kanownik z Instytutu Książki (współorganizator) przyznaje, że akcja jest spontaniczna i ogłoszona niedawno, co może mieć wpływ na zainteresowanie. Dodaje jednak, że bibliotek wciąż przybywa, a na razie zgłosiło się kilkadziesiąt instytucji. "To nie będzie akcja jednoroczna. Mam nadzieję, że w przyszłym roku o tej akcji biblioteki będą wiedziały dużo wcześniej i będą mogły wziąć w niej udział".  Warto, bo jej celem jest promowanie czytelnictwa. Według ankiety przeprowadzonej przez Bibliotekę Narodową "Społeczny zasięg książki", 58% ankietowanych przyznało, że w ciągu roku nie miało żadnego kontaktu z książką.

"W bibliotekach warto bywać"
Poprzez akcję jej organizatorzy chcą pokazać, że warto czytać i warto bywać w bibliotekach. "Chcemy by w ten wieczór biblioteki przedstawiły swoje zbiory i by pokazały się jako miejsca w których dzieją się ciekawe rzeczy" - mówi Małgorzata Kanownik.

Organizatorzy chcą zachęcić całe rodziny. "Jeśli zainteresujemy młodszych, ukształtujemy ich rozwój czytelniczy i dzięki temu w szkole podstawowej będą chętnie czytały" - przekonuje Barbara Maria Morawiec, redaktor naczelna "Lustra Biblioteki". Biblioteki w różny sposób zachęcają do czytania i do odwiedzania tych miejsc. Organizują zajęcia kulturalno - edukacyjne, gry i zabawy, wspólne czytania czy spektakle.
 

 

 

(Aleksandra Ratusznik/ko)

Obserwuj autorkę na Twitterze: