Pan Jan w młodości uprawiał między innymi narciarstwo i gimnastykę. A biegać zaczął w wieku... 70 lat.Co roku bierze udział w Cracovia Maratonie, a co sobotę w Parkrunie.
Z okazji 250. występu uczestnicy uformowali dla pana Jana specjalny szpaler. I gratulowali mu wyczynu, a Jan Stachow mówi, że to nie żaden przymus, bo nie może się doczekać każdej następnej soboty, żeby biegać w tak miłym towarzystwie, choć - jak podkreśla - teraz już tylko oglądając ...plecy innych biegaczy. Kiedy zaczynał, cztery lata temu, miał 6.8 na kilometr, ale teraz zbliża się do 9. No cóż - mówi pan Jan - c'est la vie...