By zapewnić lekcje pływania wszystkim uczniom klas 1-3, potrzeba co najmniej dwóch nowych pełnowymiarowych basenów i około 3 milionów złotych w budżecie miasta.
- Około 60% dzieci w klasach drugich pływa. Staramy się, żeby w każdym tym roczniku co najmniej 60% dzieci pływało. Na tyle mamy możliwości. Nie zabezpieczymy wszystkich, ale też trzeba pamiętać, że w tej grupie są dzieci niepełnosprawne, dzieci, które mają atopowe zapalenie skóry, czy jakieś choroby alergiczne, które siłą rzeczy w tych zajęciach basenowych nie uczestniczą - mówi Magdalena Mazur, dyrektor wydziału edukacji w krakowskim magistracie.
Za uchwałą dotyczącą darmowych lekcji pływania dla klas 1-3 zagłosowało 19-stu radnych. 24-ry osoby były przeciw.