"Obniżony komfort życia w Krakowie wynika bezpośrednio z zanieczyszczonego powietrza. 6 tysięcy osób, które zmarły z powodu smogu to liczba, która szokuje, ale bardziej szokuje nas marazm urzędników w walce ze smogiem. Może ich działania się zradykalizują, bo póki co dostajemy same deklaracje" - mówią organizatorzy i uczestnicy happeningu.
"Mam nadzieję, że ta liczba przemówi nie tylko do urzędników, ale i do nieświadomych mieszkańców, którzy palą w piecach tym, czym nie powinni. Oponami, plastikami. Wiem, że ci ludzie chcą się ogrzać. Róbmy to, ale nie trując innych" - mówi Radiu Kraków Ewa Wachowicz, która uczestniczyła w odsłonięciu tablicy.
Fot. Kuba Niziński
(Kuba Niziński/ew)
Obserwuj autora na Twitterze: