Problem zgłosiła Radiu Kraków pani Katarzyna - mieszkanka jednej z kamienic. Dopóki było chłodno, problem nie był bardzo uciążliwy. Ubiegłotygodniowe upały zmieniły jednak sytuację. - Tam to wszystko gnije. Muchy się roją. Wyobraźnia nie dorasta do tego, co się tam może dziać. Jest to ciężkie, są tam obrzydliwe, gnojne muchy - mówi pani Katarzyna.

Jak dodaje, pozostałe kubły są opróżniane zgodnie z harmonogramem odbioru śmieci. Administrator Kamienicy próbował interweniować jednak nie udało mu się dodzwonić do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. "Na początku kwietnia pojawiła się jakaś firma, która do tego pojemnika na bioodpady włożyła brązowy worek. I od tej pory nikogo tu nie było" - wyjaśnia Andrzej Turmiński.

MPO pojawiło się na ulicy Śląskiej, by odebrać bioodpady zaledwie godzinę po tym jak tematem zajęło się Radio Kraków. Kazimierz Szewczyk, zastępca dyrektora do spraw Nadzoru Systemu, przyznaje, że nowy system odbioru odpadów nadal generuje problemy. "Jesteśmy ludźmi, ktoś może zapomniał. Tak się czasem dzieje. Trzeba to regulować. Prosimy o szybkie reakcje" - apeluje pracownik MPO.

Nie zawsze interwencja służb jest jednak tak szybka jak w przypadku ulicy Śląskiej. "Myślę, że niebawem wszystko się unormuje" - dodaje Szewczyk. 

Podobne problemy należy niezwłocznie zgłaszać do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Zarówno telefonicznie jak i e-mailowo. Miejskie Przedsiębiorstwo oczyszczania nie potrafi powiedzieć, w ilu miejscach Krakowa może występować podobny problem.

W Krakowie największą ze zmian było pojawienie się właśnie pojemnika na bioodpady. Mogą do niego trafiać obierki, zepsute warzywa i owoce, resztki jedzenia z wyłączeniem kości, mięsa i ryb. 


 

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

 

 

 

(Katarzyna Maciejczyk/ko)