Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Kraków,Tarnów: będą zajęcia dodatkowe w przedszkolach

  • Kraków
  • date_range Czwartek, 2013.10.17 06:25 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:42 )
Dobra informacja dla krakowskich i tarnowskich przedszkolaków. Prawdopodobnie od listopada do przedszkoli powrócą zajęcia dodatkowe. W obu przypadkach za zajęcia zapłaci miasto.

fot. B. Maziarz


Przypomnijmy, zajęcia dodatkowe w przedszkolach to jeden z najgorętszych edukacyjnych tematów ostatnich miesięcy. Od nowego roku szkolnego rodzice nie mogą sami finansować ich w publicznych przedszkolach. Według ministerstwa edukacji, takie zajęcia można organizować dopiero po godzinach pracy placówki. To dla wielu rodziców i dzieci za późno.

Jak wyjaśnia Ministerstwo Edukacji Narodowej, nowe przepisy miały znieść bariery. Chodziło o sytuację, w których zdaniem urzędników bogatsze dzieci chodziły na zajęcia w przedszkolu, na które tych pozostałych nie było stać. Tyle, że zdaniem dyrektorów przedszkoli w Tarnowie, robili oni wszystko, żeby do takich sytuacji nie dochodziło. A prowadzący dodatkowo płatne zajęcia często zgadzali się na udział w nich także dzieci, których rodziców nie było na nie stać.

Kraków:

Krakowskie przedszkolaki prawdopodobnie od początku listopada będą miały zajęcia dodatkowe. Zapłaci za nie miasto. Jak zapewnia szef krakowskiej Rady Miasta, do końca roku będzie na nie prawie dwa i pół miliona złotych . O tym, jakie zajęcia dodatkowe będą opłacane z miejskiej kasy, wydział edukacji ma poinformować w przyszłym tygodniu.

Resort edukacji, który po raz pierwszy w historii przekazuje dotację na przedszkola, chce, by to samorządy zapłaciły z niej wszystkim dzieciom za zajęcia. Władze Krakowa tłumaczą, że rządowe pieniądze chcą przeznaczyć na pokrycie różnicy wynikającej z tytułu zmniejszenia opłat. Miasto - wbrew stanowisku ministerstwo - pozwoliło organizować dodatkowe zajęcia w czasie pracy przedszkola za pieniądze rodziców. Wydało nawet w tym celu specjalne oświadczenie. Tyle że dyrektorzy, obawiając się represji ze strony ministerstwa, nadal ich nie organizują - pisze Gazeta Wyborcza.

Tarnów:

Na początek, od listopada, tarnowskie przedszkolaki znowu będą mogły się uczyć języka angielskiego, a jeśli będzie taka potrzeba, także ćwiczyć na gimnastyce korekcyjnej. Później urzędnicy chcieliby także umożliwić dzieciom zajęcia logopedyczne oraz uatrakcyjnić rytmikę. Będą zachęcali wychowawczynie do kursów i studiów podyplomowych.


Tarnowscy urzędnicy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Od listopada uruchomią bezpłatne lekcje języka angielskiego, a jeśli będzie taka potrzeba, także gimnastykę korekcyjną. "To są zajęcia na wniosek lekarza. Dlatego wychowawczynie poproszą rodziców o deklaracje chęci oraz potrzeby uczestnictwa w nich" - wyjaśniała Radiu Kraków szefowa wydziału edukacji tarnowskiego magistratu, Bogumiła Porębska.



Dyrektor Porębska przekonuje, że nie będzie to zbyt duży koszt dla magistratu. "Na razie planujemy wykorzystać do tego w ramach nagodzin nauczycieli, którzy - okazuje się - są w przedszkolach i mają dodatkowe umiejętności. Takich przedszkoli mamy parę. Oprócz tego wykorzystamy także nauczycieli Pałacu Młodzieży".



I to nie koniec, bo tarnowscy urzędnicy będą zachęcali przedszkolnych nauczycieli do dodatkowych kursów czy też studiów podyplomowych, tak aby w przyszłości mogli poprowadzić potrzebne zajęcia z logopedii.



Problemem pozostaje rytmika. Wprawdzie jak przypomina dyrektor Porębska w podstawie są zajęcia umuzykalniające oraz rytmika, natomiast sposób realizacji może być różny. "Nawet jeśli jest instrument, nie każda pani potrafi na nim zagrać, bo nie ma takiego wykształcenia. Planujemy poprosić je o uzupełnienie swoich kwalifikacji. Jeżeli panie nie odkryją takich umiejętności, nie przypomną sobie, można się zastanowić np. nad choreografią czy podobnymi zajęciami".



Dyrektorzy tarnowskich przedszkoli przyznają, że o ile doszkolenie się w kwestii logopedii jest możliwe, chociaż czasochłonne, to szybka nauka gry na instrumencie, tak aby móc go później wykorzystywać podczas zajęć z dziećmi, będzie bardzo trudna.



Podobnie myśli pani Anna, muzyk z wykształcenia, mama 3-letniej Niny. Jak podkreśla, widzi, że nauczycielki starają się prowadzić zajęcia w zastępstwie profesjonalistów, ale nie wszystkim to wychodzi. "Nie jest powiedziane, że pani przedszkolanka chociażby ma słuch muzyczny. Bo nie musi go mieć do prowadzenia zajęć przedszkolnych, ale już do rytmiki powinna".



Przed wprowadzeniem nowych przepisów w tarnowskich przedszkolach odbywały się dodatkowe zajęcia chociażby z Aikido, języka francuskiego, szachów i wielu innych dyscyplin.




(Bartek Maziarz/ko)


Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię