"Zaproponowana przez prezydenta lokalizacja nie wzbudziła kontrowersji. Juliusz Leo połączył Kraków z Podgórzem, więc pomnik stanie w symbolicznym miejscu" - powiedział dziennikarzom szef klubu PO Andrzej Hawranek.
Dodał, że Leo zasługuje na takie uhonorowanie, bo za trzech kadencji jego rządów miasto rozrosło się prawie ośmiokrotnie, zmodernizowane zostały wodociągi i kanalizacja, powstało obwałowanie Wisły, przesunięto koryto Rudawy.
Radni chcieliby, aby pomnik stanął w Krakowie w stulecie śmierci Lea. By to jednak było możliwe, wcześniej w budżecie miasta muszą się znaleźć środki na ogłoszenie konkursu i budowę pomnika. Konieczne jest także uzyskanie pozwolenia konserwatorskiego, bo układ urbanistyczny dawnego miasta Podgórze jest wpisany do rejestru zabytków.
Juliusz Leo (1861-1918) był politykiem, prawnikiem, ekonomistą, posłem do Sejmu Krajowego. Od 1893 r. zasiadał w Radzie Miasta Krakowa, w l. 1901-04 był wiceprezydentem Krakowa, a od 1904 r. do śmierci prezydentem miasta. Na początku XX wieku doprowadził do realizacji idei Wielkiego Krakowa, czyli przyłączenia do miasta trzynastu wsi i gmin podmiejskich, a w 1915 r. do przyłączenia także Podgórza, będącego wcześniej samodzielnym miastem.
(PAP/ko)