- A
- A
- A
"Krakowiaki" jednak nie pojadą na linii 52. Mają zakaz wjazdu na pętlę Czerwone Maki
Pasażerowie krakowskiego MPK pytają dlaczego na linii numer 52 nie ma obiecanych "Krakowiaków". Kilka dni temu MPK obiecywało, że najdłuższe tramwaje w Polsce pojawią się na tej popularnej i mocno obleganej trasie z Nowej Huty na Ruczaj. Pasażerowie liczyli, że komfort podróżnych w końcu się poprawi. Jak ustalił reporter Radia Kraków, "Krakowiaki" niespodziewanie dostały... zakaz wjazdu na pętlę Czerwone Maki na Ruczaju.- Niestety musieliśmy wycofać z tej linii "Krakowiaki". Tam pojawł się taki problem, że fragmenty przegubów, które łączą części tramwajowe, ocierają się o końcowy fragment peronu przystankowego na pętli Czerwone Maki. Chodzi o te popularne harmonie. To jest duży problem, bo te elementy mogą być uszkadzane. Nie może tak być - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Marek Gancarczyk z MPK.
Jak to możliwe, że nagle odkryto taką usterkę, skoro wcześniej "Krakowiaki" były testowane, również na pętli na Ruczaju? Wtedy problemu nie było. "To prawda, ale zupełnie inaczej zachowuje się tramwaj, kiedy jedzie pusty podczas testów, a inaczej, kiedy są w nim pasażerowie. Nawet niewielka liczba. Występują po prostu nieco inne obciążenia. Chcę zaznaczyć, że problem z peronem to kwestia dosłownie kilku milimetrów. Na testach to po prostu nie wyszło" - tłumaczy Marek Gancarczyk .
Perony na Czerwonych Makach wymagają więc poprawek.
Krakowski ZIKiT, który zajmuje się utrzymaniem torowisk, zapewnia że już zajął się sprawą. - "W tym momencie nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, jakie konkretne działania zostaną podjęte" - mówi Piotr Hamarnik z ZIKiT-u - Musimy dokonać odpowiednich pomiarów. Nie podam też konkretnej daty, kiedy wykonamy prace, ale zajmujemy się tym w trybie pilnym.
Najprawdopodobniej krawężniki będą musiały być spiłowane, tak aby były węższe i aby boki tramwajów o nie nie zahaczały.
Oszczędne słowa przedstawiciela ZIKiT-u być może spowodowane są tym, że... pętla na Ruczaju jest inwestycja unijną. Aby nie stracić dotacji, przez jakiś czas nie wolno jej przebudowywać.
Z podobnym problemem Kraków zmagał się kilka lat temu, kiedy okazało się, że nowowybudowane perony na Kapelance nie są dostosowane do tramwajów Bombardierów.
(Maciej Skowronek/ko/ar)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
21:47
Szukasz jeszcze pomysłu na majówkę? Odwiedź mniej znane muzea Małopolski
-
20:15
Nie tylko Zakopane. Sądeckie uzdrowiska pełne turystów i atrakcji
-
19:55
Wisła nie wykorzystała swoich szans. Górą imienniczka z Płocka
-
19:43
Znikome zainteresowanie busami elektrycznymi do Morskiego Oka. Dyrekcja TPN: „Są dwa powody”
-
19:32
Nowy Dom Zdrojowy w Żegiestów-Zdrój ponownie otwarty
-
19:03
Majówka na wysokości – Jaworzyna Krynicka pełna odwiedzających
-
18:58
Kolorowe otwarcie parku wodnego w Krynicy-Zdroju – zabawa dla całych rodzin!
-
18:55
Wśród kwiatów... i historii. Dlaczego tak chętnie zwiedzamy to miejsce?
-
18:05
Giewont o wschodzie słońca? TPN przypomina: to teraz nielegalne!
-
17:52
Puchar Polski dla Legii Warszawa!
-
16:59
Zakopane - są miejsca, gdzie nie ma tłumów
-
16:46
W finale Pucharu Polski Legia walczy z Pogonią
-
13:30
Czarne dziury, ciemna materia i lot Uznańskiego. Fizyk wyjaśnia tajemnice kosmosu
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze