"Na terenie obozu nie będzie żadnych inwestycji, które miałyby w jakikolwiek sposób zamykać teren. Wręcz przeciwnie - będzie to cały czas otwarty, zielony, niebiletowany teren. Poza terenem obozu jest niewielki obszar, na którym powstanie memoriał podziemny, który będzie częścią upamiętnienia więźniów obozu" - mówi Jacek Stawiski z Muzeum KL Plaszow.
Prace mają się rozpocząć w listopadzie po zakończeniu okresu lęgowego bytujących tam gatunków. Zakończą się natomiast za dwa lata. Inwestycja współfinansowana przez Gminę Miejską Kraków i ministerstwo kultury ma kosztować 50 milionów złotych.