"Przede wszystkim chcemy przypomnieć Kościuszkę jako naczelnika powstania narodowego, w czasie którego tworzył w warunkach wojny fundamenty demokratycznej Polski" - mówił Mieczysław Rokosz - przewodniczący Komitetu Kopca Kościuszki w Krakowie.

Profesor przekonywał, że bez powstań-  mimo że te kończyły się kończyły się klęską – bylibyśmy zupełnie innym narodem. 
Zryw kościuszkowski był skierowany przeciwko Rosji i Prusom. Trwał 7 miesięcy. Przewaga armii zaborczych i rozproszenie sił powstańców ostatecznie doprowadziły do upadku insurekcji, a w konsekwencji do trzeciego rozbioru Polski.