Jak mówi Marcin Wójcik, oficer rowerowy w ZIKiT, Kraków po raz pierwszy przyłączył się do Europejskiej Rywalizacji Rowerowej. W konkursie startuje ponad czterdzieści miast z całej Europy, a tytułu europejskiej stolicy rowerowej bronił będzie Gdańsk, który wygrał te rywalizację dwa lata z rzędu. Kraków, który z Gdańskiem rywalizuje na różnych polach, i tu będzie walczył o pierwsze miejsce.
Rowerzyści są pełni optymizmu, jak mówią: Kraków jest miastem rowerów, więc szansa jest spora, choć dużo będzie zależało od pogody.
Żeby wziąć udział w rywalizacji, należy rejestrować swoje podróże rowerowe za pomocą aplikacji na telefony komórkowe (dostępnej TUTAJ). Michał Pyclik z ZIKiT-u dodaje, że rowerzyści mogą między sobą porównywać wyniki, a wszystkie nakręcone kilometry idą na konto Krakowa. A więc rywalizując ze sobą i tak jesteśmy w jednej drużynie.
Na czas zmagań miejski system wypożyczenia rowerów w Krakowie Wavelo będzie tańszy. Dla tych, którzy nie mają wykupionego abonamentu będzie to 10 groszy za minutę zamiast dziewiętnastu. Już teraz warto zainstalować sobie aplikację, by się do niej przyzwyczaić.
Katarzyna Maciejczyk/wm