Radny miejski Michał Ciechowski z Prawa i Sprawiedliwości podjął działania, aby to zmienić.
- Trzeba znaleźć środki, dlatego wystąpiłem do pana prezydenta z interpelacją, aby zabezpieczyć środki finansowe w budżecie miasta w przyszłym roku, ale też poszukać tych pieniędzy z zewnątrz - mówi Ciechowski. - Jednym z takich miejsc, gdzie można je pozyskać, jest Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. SKOZK co roku dysponuje kwotą ok. 40 mln zł i część tej kwoty można byłoby przeznaczyć na renowację Kopca Wandy - dodaje radny.
Magistrat odpowiada: tylko bieżące utrzymanie
Zarząd Zieleni Miejskiej podkreśla, że Kopiec Wandy jest wpisany do rejestru zabytków i objęty ochroną konserwatorską. Obecnie magistrat zajmuje się jedynie jego bieżącym utrzymaniem – koszeniem i pielęgnacją zieleni wokół.
Jest to obiekt, który jest pod ochroną konserwatorską, więc w tym momencie jest przez nas utrzymywany w ramach bieżącego utrzymania. Jest przede wszystkim koszony, opiekujemy się również zielenią, która go otacza. Natomiast rzeczywiście jako forma ukształtowania terenu, element krajobrazu zabytkowy wymaga remontu. Na chwilę obecną nie mamy takiego zadania w budżecie
- wyjaśnia Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Interpelacja do prezydenta
Radny Ciechowski złożył do prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego interpelację z prośbą o zabezpieczenie pieniędzy na rewitalizację Kopca Wandy w przyszłorocznym budżecie. Decyzja o tym, czy miasto sięgnie po wsparcie z SKOZK i znajdzie dodatkowe środki, zapadnie w najbliższych miesiącach.