- Dron z głowicą waży 2,5 kilograma. Mamy możliwość wykonania dronów, które latają lepiej niż te, które można kupić w hipermarkecie. Nasze latają w ciężkich warunkach pogodowych, kiedy nie latają samoloty i helikoptery" - mówi Paweł Kalisz z firmy produkującej drony. "Chcemy pokazać, że to działa. Nowe technologie możemy zaangażować do walki ze smogiem" - dodaje przewodniczący Przyjaznego Krakowa, Rafał Komarewicz.
Radni chcą, by miasto zleciło obsługę projektu firmie wybranej w przetargu, która wysyłałaby w przestrzeń Krakowa dwa drony. Przegłosowali w tej sprawie uchwałę i przesłali ją do prezydenta.
(Dominika Panek/ko)