"Mamy 133 zgłoszenia z prośbą o pomoc finansową. Na chwilę obecną 40 wniosków zostało zakwalifikowanych do pomocy do 6 tysięcy złotych i 15 wniosków będzie zakwalifikowanych ostatecznie do pomocy do 200 tysięcy złotych" – mówi burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka
Jak dodaje Szlachetka, wszystkie zgłoszenia zostaną zweryfikowane. W piątek komisje powinny zakończyć szacowanie strat we wszystkich wskazanych domostwach.
"Poszkodowani mieszkańcy cały czas mogą jednak zgłaszać do nas swoje potrzeby. Ta pomoc na pewno będzie nieodzowna. W Drogini i Myślenicach zbieramy nadal artykuły chemiczne. Zbieramy również z Fundacją Akuratna potrzebne środki finansowe na wsparcie dla najbardziej poszkodowanych" - mówi dyrektorka Centrum Usług Społecznych w Myślenicach Małgorzata Aleksandrowicz 
Przy tej skali zniszczeń każde pieniądze są na wagę złota, zwłaszcza że rządowe zapomogi do 200 tysięcy złotych nie obejmują wszystkich budynków.