Jak powiedziała w rozmowie z Radiem Kraków Katarzyna Bik z Muzeum Narodowego, wszystkie zakażone osoby na razie łagodnie przechodzą chorobę. "Są to pracownicy działu technicznego, którzy na szczęście nie mieli kontaktów z publicznością. Na wszelki wypadek wszystkie osoby, które miały z nimi kontakt, zostały odsunięte od pracy. Zgodnie z wytycznymi Sanepidu mieliśmy nie zamykać gmachu głównego, ale zapadła taka decyzja" - mówi.
Niewykluczone, że liczba osób, które powinny być w izolacji i zostać przebadane będzie jeszcze rosnąć. Sanepid cały czas bada ścieżkę zarażenia.
Muzeum Narodowe liczy jednak, że ta liczba nie będzie zbyt duża. Od czasu ponownego otwarcia muzeum, pracowano w systemie rotacyjnym. Normalnie, przed epidemią, w budynku pracowało 300 osób. Od ponad miesiąca około setka. Osoby, które mogły pracować zdalnie również przebywały w swoich domach.
Pozostałe oddziały muzeum funkcjonują na razie normalnie. Kolejni pracownicy poddawani są testom na obecność koronawirusa.
Po złagodzeniu obostrzeń związanych z pandemią Muzeum Narodowe w Krakowie stopniowo otwierało swoje oddziały. Gmach Główny został udostępniony publiczności od 16 maja, gdzie widzowie mogli oglądać wystawę "Cud światła", na której pokazywane są średniowieczne polskie witraże.
Ze względu na wciąż obowiązujące obostrzenia sanitarne zwiedzanie muzuem jest możliwe tylko z zasłoniętą twarzą. Na wystawie może znajdować się maksymalnie 35 widzów. Przy wejściu do gmachu MNK są dozowniki z płynem odkażającym ręce do obowiązkowego stosowania przez wszystkie osoby. Codziennie w godz. 12.00 - 12.30 oraz 14.30 - 15.00 obowiązywały przerwy techniczne z powodu wentylacji i dezynfekcji sal.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Tomasz Bździkot/RK/Martyna Masztalerz/PAP/ko)