- A
- A
- A
Kraków pamięta - uroczystości związane z Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Marsz ku czci Żołnierzy Wyklętych przeszedł w niedzielę ulicami Krakowa. "Jesteśmy im winni wdzięczność i szacunek oraz zobowiązanie do pamięci o ich bohaterstwie. To oni wytyczyli drogi kolejnym pokoleniom" - napisał w liście do uczestników uroczystości premier Mateusz Morawiecki.Marsz ku czci Żołnierzy Wyklętych wyruszył w niedzielę ze Wzgórza Wawelskiego. Poprzedziła go msza św. w katedrze. Ksiądz prof. Jacek Urban mówił w homilii, że działalność powojennego antykomunistycznego podziemia była „walką o wolność, o Polskę i o prawdę”.
"Obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Dzisiaj w szczególny sposób modlimy się w ich intencji. Powoli uświadamiamy sobie, że to, co się stało po zakończeniu II wojny światowej, to było kolejne nasze, narodowe powstanie" – mówił ks. prof. Urban.
Jak podkreślił deklaracja założycielska Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, powołanego we wrześniu 1945 r., była "protestem przeciwko kłamstwu, przeciwko temu, co nowe władze zapowiadały, a co robiły", "odpowiedzią na obecność wojsk radzieckich w kraju, odpowiedzią na łamanie wolności obywatelskich, na okrutną działalność organów bezpieczeństwa".
"Odpowiedzią była decyzja o kontynuowaniu walki. To była walka o wolność, o Polskę i o prawdę" – podkreślił ks. Urban.
"Wspominamy walczących o wolność, o godność i o prawdę, których polecamy panu Bogu. Módlmy się także za nas współcześnie żyjących, aby te wielkie sprawy: wolność, suwerenność, prawda były także dla nas wielkie. Jeżeli o nie walczyć będziemy, wtedy o każdym z nas będzie można powiedzieć, że byliśmy żołnierzy niezłomnych godnymi dziećmi i godnymi wnukami" – podkreślił ks. Urban.
W krakowskich obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych uczestniczyli m.in. wicepremier Jarosław Gowin, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski, minister, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Obecne były także wnuczka i prawnuczka rotmistrza Witolda Pileckiego.
Wojciech Kolarski mówił, że Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to święto "kombatantów i ich rodzin" oraz "wspólnot i lokalnych społeczności, które Niezłomnym pomagały, bez których nie byłoby antykomunistycznego podziemia". "To jest święto tych wszystkich wspólnot lokalnych, których historia tworzy wielką historię Polski" – powiedział Kolarski.
Podkreślił, że jest to święto także tych wszystkich, którzy "przyczynili się do tego, że prawda o najnowszej historii Polski" i tym pokoleniu ludzi "wróciła i jest obecna w przestrzeni publicznej", święto tych, którzy "kultywują pamięć i jej bronią".
Podczas uroczystości Wojciech Kolarski wręczył prezesowi Towarzystwa Parku im. dr Henryka Jordana Kazimierzowi Cholewie Medal 100-lecia Odzyskania Niepodległości.
Wojewoda małopolski Piotr Ćwik odczytał list od premiera RP, w którym Mateusz Morawiecki napisał, że jesteśmy winni żołnierzom wyklętym "wdzięczność i szacunek oraz zobowiązanie do pamięci o ich bohaterstwie". "To oni wytyczyli drogi kolejnym pokoleniom. Ich męstwo, ich odwaga, ich wiara w niepodległą Polskę pozostaną dla nas drogowskazem i najważniejszym zobowiązaniem" – podkreślił premier. "Dla Was i dzięki Wam, Żołnierze Wykleci będziemy czynić starania, aby nasza Ojczyzna była wolna, bezpieczna, sprawiedliwa i solidarna" – dodał.
Minister Andrzej Adamczyk odczytał list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym przywołał on gryps do syna napisany przez prezesa IV Zarządu Zrzeszenia WiN ppłk. Łukasza Cieplińskiego, zamordowanego i pochowanego w bezimiennym dole śmierci, podobnie jak jego towarzysze. "Mieli oni tak jak i inni zamordowani przez komunistów Żołnierze Niezłomni przepaść na zawsze w mrokach pamięci. Mieli umierać nie tylko w przeświadczeniu o daremności swojej walki, ale także w przekonaniu, że dla opinii publicznej są – choć tyle przecierpieli dla Polski – zdrajcami Ojczyzny. Wbrew wierze komunistycznych inżynierów dusz, którzy swe eksperymenty społeczne przeprowadzali pod osłoną sowieckich bagnetów pamięć o Żołnierzach Wyklętych, pamięć o oporze stawionym czerwonej władzy przetrwała w polskich domach, dodając sił tym, którzy w późniejszych latach działali na rzecz wolności i niepodległości Polski" - napisał prezes Kaczyński.
"W tych dniach jesteśmy jeszcze bardziej razem. Tworzymy jak Polska długa i szeroką wspólnotę tych, którzy Żołnierzy Wyklętych, Żołnierzy Niezłomnych mają w swoich sercach" – podkreślił prezes PiS.
Pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders mówiła, że wciąż wielu ludzi na świecie nie wie o Żołnierzach Wyklętych. Podkreśliła, że wszyscy powinni odwiedzić Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. "Młodzi ludzie nie mogą być dumni ze swojej historii i z tego, że są Polakami, jeżeli nie znają historii i naszych bohaterów" – mówiła podkreślając, że musimy pamiętać o tym, co się wydarzyło w przeszłości, dbać o pomniki i tablice.
Prezes IPN Jarosław Szarek mówił, że w setkach miejscowości w Polsce odbywają się w niedzielę uroczystości ku czci Żołnierzy Wyklętych. "To wielkie zwycięstwo naszej pamięci w zmaganiach o niepodległą Polskę, wielkie zwycięstwo – niestety już po śmierci Janusza Kurtyki. Lata jego pracy, lata pracy IPN dzisiaj mamy tego owoce” – powiedział Szarek.
Dodał, że po latach walki z okupantem niemieckim, "naszym najlepszym synom" zgotowano taki los, że oczekiwali śmierci, byli torturowani i znieważani. "Dla tysięcy tych ludzi – przecież oni chcieli żyć, uczyć się i nadrabiać czas, który odebrała im wojna – miejscem był las. Tam był skrawek wolnej Polski. Wiedzieli, że dysproporcja jest tak wielka, że wtedy przegrają. Zabijano ich, mordowano, a później opluwano, wyklinano. Nie było kłamstwa i oszczerstwa, którym by tych najlepszych synów naszej ziemi nie obrzucono. To trwało kilkadziesiąt lat. Setki książek, niejeden doktorat i kariera naukowa zbudowane na opluwaniu" – mówił Szarek. Ale jak dodał przesłanie Łukasza Cieplińskiego jest silniejsze "od tych, którzy torturowali i kłamali".
"Zwyciężyliśmy na tej drodze walki o pamięć. Ci, którzy są spadkobiercami zła tamtych czasów też wiedzą, że zwyciężyliśmy" – powiedział Szarek. Przywołał badania, według których dla 86 proc. młodych ludzi Żołnierze Wyklęci są bohaterami.
W Parku Jordana odbył się Apel Pamięci. Oddano salwę honorową. Przed pomnikami w Galerii Wielkich Polaków XX w. złożono kwiaty, m.in. pod popiersiami: gen. Augusta Fieldorfa "Nila", płk Witolda Pileckiego, Danuty Siedzikówny "Inki", ks. Władysława Gurgacza, Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki", ppłk Łukasza Cieplińskiego, mjr. Hieronima Dekutowskiego i ostatniego żołnierza podziemia antykomunistycznego w Polsce sierż. Józefa Franczaka "Lalka".
Około 800set zawodników wystartowało w Biegu Tropem Wilczym - Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Krakowie. Areną zmagań był teren Muzeum Lotnictwa Polskiego. Zawodnicy startowali na dystansie 5 kilometrów ale także w biegu honorowym na 1963 metrów - od roku śmierci ostatniego żołnierza niepodległościowego podziemia, Józefa Franczaka - Lalka. Uczestnicy otrzymali od organizatorów pamiątkowe koszulki oraz medale z elementem odcisku wilczej łapy.
Podobne biegi ku Pamięci Żołnierzy Wyklętych odbyły się w 360 miastach w Polsce i za jej granicami.
Pomiędzy stwierdzeniami, żeby "zachować się, jak trzeba" i "nie jestem w obowiązku, żeby się poddawać" mieści się historia i przesłanie pokolenia Niezłomnych Żołnierzy Wyklętych - mówił w niedzielę prezes IPN Jarosław Szarek podczas koncertu galowego V Festiwalu Wolnej i Niezawisłej "W hołdzie Żołnierzom Wyklętym".
Uczestnicy wieczornego koncertu w Filharmonii Krakowskiej poprzez powstanie uczcili pamięć zmarłego 7 lutego byłego premiera RP Jana Olszewskiego.
Prezes IPN Jarosław Szarek przypomniał, że Jan Olszewski – rocznik 1930 – wybrał inną drogę, po II wojnie światowej nie poszedł "do lasu", jak jego szkolny przyjaciel Józef Łukaszewicz - żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, zamordowany w 1949 r. Szarek przypomniał słowa wypowiedziane przez Jana Olszewskiego przed śmiercią: "Nie jestem w obowiązku, żeby się poddawać" oraz przesłanie Danuty Siedzikówny "Inki": "Zachowałam się jak trzeba".
"W tych słowach, myślę, zawarło się przesłanie tego pokolenia: oni nigdy nie poddali się. I dlatego po latach zwyciężyliśmy" – powiedział Szarek.
"Myślę, że pomiędzy tymi dwoma stwierdzeniami, żeby zachować się, jak trzeba i nie mieć obowiązku poddać się, mieści się historia Niezłomnych Żołnierzy Wyklętych. I coś więcej - mieści się istota naszych dziejów, wierność podstawowym wartościom, tym wyśpiewywanym też na tej scenie. Andrzej Kołakowski śpiewał: przysięgaliśmy na orła, na krzyż, na dwie najświętsze barwy. To wszystko, co można powiedzieć o tym pokoleniu. To uniwersalne przesłanie, a my musimy pozostać mu wierni" - powiedział Szarek.
Podczas koncertu medale Pro Patria za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość RP przyznawane przez szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jana Józefa Kasprzyka odebrało osiem osób.
Otrzymali je członkowie Zarządu Obszaru Południowego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość w Krakowie: Jan Brud, Jerzy Wojciech Bukowski, Stanisław Dąbrowa-Kostka – porucznik AK, uczestnik akcji rozbicia więzienia w Jaśle w sierpniu 1943 r., Krystyna Jakimek –w PRL-u więzień polityczny, Jadwiga Martyna – córka kpt. Józefa Ostafina z II Zarządu WiN, Maria Michałek, Stanisława Rozwadowska i Marek Śliwa. W imieniu Stanisława Dąbrowy-Kostki medal odebrał wnuk Maciej Koszarski.
Niedzielny koncert "W hołdzie Żołnierzom Wyklętym" w ramach V Festiwalu Wolnej i Niezawisłej zorganizowały w Filharmonii Krakowskiej: krakowski oddział IPN i Stowarzyszenie Passionart.
Bartłomiej Maziarz/PAP/bp
Komentarze (0)
Najnowsze
-
17:53
Twoja prywatna POZ w praktyce: jak korzystać z podstawowej opieki bez kolejek
-
17:28
Co kupić na prezent do nowej kuchni?
-
16:36
Marsz Antyfaszystowski w Krakowie. Przeciw nienawiści i hejtowi wobec Ukraińców
-
15:44
Na trasę z Chabówki do Rabki Zaryte wróciły pociągi
-
15:36
Pociąg powraca na trasę Chabówka - Rabka Zaryte
-
15:31
Ozdoby ze słomy, z opłatka czy opakowania po cukierku. Warsztaty w Muzeum Etnograficznym
-
15:15
Zakopianka znów z utrudnieniami. Od poniedziałku zamknięcie w stronę Zakopanego
-
14:17
Film dokumentalny o Tarnowie, jakiego jeszcze nie było. "To podróż w czasie do ważnych wydarzeń i miejsc"
-
13:51
Prezydenci Polski i Ukrainy spotkają 19 grudnia w Warszawie
-
11:36
Jest czym oddychać w Zakopanem. Stężenie szkodliwych pyłów w powietrzu zmniejszyło się ponad trzykrotnie
-
10:50
Które drzewo wybrać na święta Bożego Narodzenia?
-
10:37
Koniec roku, koniec remontów. Na ulicę Kościuszki w Nowym Sączu wraca ruch samochodowy
-
10:27
Ulica Lwowska w Nowym Sączu do remontu. Będą utrudnienia w ruchu
-
10:10
Święta z TikToka? Jak zmieniają się bożonarodzeniowe tradycje
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze