- To mnożenie biurokracji i niepotrzebne ganianie ludzi po urzędach - uważa pan Ryszard.
Ryszard Nowak porusza się o kulach, a samochód ułatwia mu codzienne życie i pozwala załatwić wiele spraw poza domem. Spiesząc się do sądu, zaparkował w płatnej strefie, ale nie na miejscu przeznaczonym dla osób z niepełnosprawnością. Wszystkie niebieskie koperty były bowiem zajęte. 
Jak jest wystawiona Karta Inwalidzka, to jest informacja, że ta osoba jest niepełnosprawna i ma możliwość korzystania z tych ułatwień, a nie żeby się dodatkowo rejestrować, wnosić dodatkowe opłaty.  
Miasto z kolei tłumaczy, że dodatkowa rejestracja w tym przypadku oznacza załatwienie bezpłatnego abonamentu typu N. Jest on przeznaczony dla osób z niepełnosprawnością i pozwala im parkować na miejscach ogólnodostępnych. Wydawany dokument wyróżnia się tym, że zawiera numery rejestracyjne pojazdu. 
Najważniejsze jest to, że numery rejestracyjne są zapisywane i w oparciu o te numery  kontrolerzy wiedzą, czy taki samochód może parkować bez wnoszenia opłaty w parkomacie - mówi Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Urzędnicy wyjaśniają, że nie ma innego wyjścia i dodatkowy bezpłatny abonament jest potrzebny. Tak zwana niebieska plakietka wydawana jest bowiem tylko na nazwisko i jej weryfikacja bywa problematyczna:
Każda osoba posiadająca taki identyfikator jest w stanie zaparkować w wybranym miejscu bezpłatnie, co jest minusem. Taki identyfikator może sobie podróżować między różnymi pojazdami w zależności od potrzeby  – tłumaczy Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.
Posiadanie abonamentu eliminuje zatem potencjalne nadużycia dokumentu. 
Batalia między mieszkańcem a miastem trwa od lutego. Pan Ryszard Nowak mandatu nie przyjął. Ostatecznie jednak pobrano od niego opłatę i za mandat, i za postępowanie administracyjne:
6 lipca została ode mnie ściągnięta kwota łącznie 292 zł 28 groszy. Tak na marginesie mogę dodać, że ja bardzo  chętnie z moją niepełnosprawnością zamieniłbym się np. z radnymi, z prezydentem miasta. Odczuliby, co to znaczy.
Zarząd Dróg Miasta Krakowa informuje, że w miejskiej strefie płatnego parkowania jest ponad 21,5 tysiąca miejsc, w tym 837 dla osób z niepełnosprawnościami. Ustalenie regulacji parkowania poza kopertami należy do zadań samorządów. Osoby niepełnosprawne muszą więc pamiętać o sprawdzeniu zasad panujących w danym mieście, zanim się do niego wybiorą.