Urzędnicy ZIKiT proponowane zmiany tłumaczą m.in. większą aktywnością mieszkańców na Plantach Dietlowskich. "W ciągu kilku tygodni chcemy wypróbować to rozwiązanie i zgodnie z postulatami też części mieszkańców wyznaczyć te miejsca parkingowe. Finalną decyzję podejmiemy pewnie po okresie miesiąca lub dwóch - czy rozwiązanie zostanie wprowadzone na stałe, czy też wrócimy tylko do nocnego parkowania" - mówił Łukasz Franek, wicedyrektor ZIKiT ds. transportu.
Miejsca postojowe na jednym z pasów ruchu ulicy Dietla będą wyznaczone na odcinku od ulicy Bożego Ciała do skrzyżowania z ulicą świętego Sebastiana. Wraz ze zmianami w organizacji ruchu, rewitalizacją Plant Dietlowskich zajmie się Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Urzędnicy zapewniają, że płynność ruchu zostanie zachowana. Tak wynika z analizy ruchu samochodowego w oparciu o dane z kamer. "Obserwacja sytuacji wieczorami i w weekendy, wskazują, że parkowanie całodobowe nie będzie przeszkodą w płynnym ruchu na tej ulicy. Kierowcy sprawnie zjeżdżają z dwu pasów na jeden i nie dochodzi do długotrwałych zatrzymań ruchu" - czytamy w serwisie prasowym ZIKiT.
Test będzie też okazją do sprawdzenia, jak dostępność ulicy dla samochodów wpłynie na funkcjonowanie okolicznego handlu.
Na razie nie wiadomo, kiedy testowa organizacja ruchu zostanie wprowadzona. Miejsca do parkowania dostępne nocami na prawych pasach na ulicy Dietla funkcjonują od grudnia 2017 roku. Na chodnikach - w miejscu parkujących wcześniej samochodów - pojawiły się donice.
(Dominika Baraniec, mat. prasowe ZIKiT/ew)