Krakowski ZIKiT uspokaja. Za każdym razem, kiedy robotnicy podczas prac dokonają jakiś zniszczeń, są zobowiązani je naprawić. "To standardowe działanie. Jak wykonawca realizujący jakieś zlecenie, uszkodzi inną infrastrukturę to musi ją naprawić na swój koszt. To jest sprawdzane podczas odbiorów. Na przykład jak jest realizowany chodnik i wykonawca składuje materiały na zieeńcu obok to potem musi odtowrzyć zieleniec. Wykonawca ma przekazywany plac budowy. Tam jest okreslone jak wygląda pas drogowy przed przekazaniem i jak przy odbiorze. Wtedy możemy stwierdzic czy doszło do uszkodzenia czy nie" - tłumaczy Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT-u.
Pyclik w rozmowie z reporterem Radia Kraków dodał, że na miejsce wybrał się oficer rowerowy i nie zauważył poważniejszych zniszczeń. Zapewnia jednak, że będzie się bacznie przyglądał pracom ekipy wymieniającej uliczne oświetlenie.
(Maciej Skowronek/ko)
Obserwuj autora na Twitterze: