Chodzi o żyjącego w Stanach Zjednoczonych, ocalonego z Holocaustu, Joshuę Kaufmana. Mężczyzna przyleciał do zachodnioniemieckiego miasta Detmold, aby zeznawać w procesie Hanninga. Prowadząca rozprawę sędzia uznała jednak, że mężczyzna nie zostanie przesłuchany, bo jego zeznania nie wniosą do sprawy niczego nowego. Decyzja wywołała oburzenie innych świadków, którzy zarzucili sądowi stronniczość. 88-letni Kaufman to były więzień Auschwitz. Rozprawę przerwano, a sąd musi teraz zdecydować jak kontynuować proces.
Siedzący na ławie oskarżonych 94-letni były SS-man Reinhold Hanning odpowiada za pomocnictwo w zamordowaniu w Auschwitz co najmniej 170 tys. osób. Mężczyzna powiedział przed sądem, że wstydzi się tego, co robił.
IAR/Wacha