- A
- A
- A
Mieszkańcy Gładyszowa bardziej niż wirusa boją się suszy
Sołtys jak malował i naprawiał gitary, tak robi to dalej. Rolnik tak samo jak rok temu wstaje wcześnie, aby nakarmić krowy. Prawosławny ksiądz żałuje tylko, że osoby niepełnosprawne nie mogą już przyjeżdżać do prowadzonego przy parafii centrum. Zaglądamy do Gładyszowa - niewielkiej, liczącej nieco ponad 300 mieszkańców wsi w Beskidzie Niskim. Tutaj koronawirus nie wprowadził wielkich zmian w życiu, a mieszkańcy bardziej boją się suszy, co nie znaczy, że wiadomość o epidemii do tego miejsca nie dotarła.- Wiadomość dotarła wszędzie za pomocą mediów. Tutaj życie jednak się toczy jak dawniej. Ludzie przestrzegają przepisów. Cóż, nic więcej nie zmienimy. Bardziej boimy się suszy niż koronawirusa. Ona większe szkody może u nas wyrządzić - mówi Krzysztof Piotrowski, sołtys Gładyszowa.
Mirosław Fil, który prowadzi gospodarstwo rolne, potwierdza słowa sołtysa. "Na chwilę obecną jest strasznie sucho. Tak suchej wiosny jeszcze nie było. Za kilka dni maj, na polu jest tak sucho jak nigdy. W naszej wiosce jest spokój z wirusem. Nie mamy żadnych przypadków. Nie jesteśmy w tak złej sytaucji jak mieszkańcy miasta. Mamy luźniej. Dzień mi się nie zmienił. Dzień jak co dzień. Trzeba wstać, oporządzić wszystko. Tyle, że dzieci są w domu. Nauka w szkole wstrzymana. Maseczka nas tu nie obowiązuje. Na ciągniku by to śmiesznie wyglądało. Jak jestem sam to po co?" - dodaje.
- Musielibyśmy wyłączyć prąd, zabrać wszystkim telefony i byłoby spokojniej. Ta smutna wiadomość dotarła do Gładyszowa. Od miesiąca mamy wstrzymaną działalność. Prawosławny ośrodek miłosierdzia Eleos zajmuje się osobami niepełnosprawnymi i starszymi. Mamy warsztat terapii zajęciowej dla 25 osób niepełnosprawnych umysłowo i intelektualnie. Mamy też ośrodki wsparcia dla osób po 60 roku życia. Poza tym są spacery z alpakami, jazda konna, głaskanie krowy - mówi ksiądz Arkadiusz Barańczuk, proboszcz parafii prawosławnej w Gładyszowie i Regietowie, dyrektor diecezjalnego ośrodka miłosierdzia diecezji przemysko-gorlickiej.
Ksiądz Barańczuk dodaje, że trzeba się dostosować do poleceń wojewody. "Ośrodek jest teraz zamknięty, ale staramy się z naszymi podopiecznymi utrzymywać kontakt. Dostarczamy im codziennie jedzenie. Brakuje nam jednak podopiecznych. Czekamy na koniec tej sytuacji, żeby oni mogli przyjechać. Codziennie mam wiele sms-ów i telefonów od podopiecznych. Oni tęsknią" - mówi.
- Ja na co dzień zajmuję się rzeczami artystycznymi. Jestem plastykiem, malarzem. Robię teraz to co wcześniej. Naprawiam instrumenty, robię renowację. Maluję też obrazy, żona maluje ikony. Zmiany po koronawirusie będą na zewnątrz. W Gładyszowie ludzie będą żyli jak dawniej, tylko bez maseczek - opowiada Krzysztof Piotrowski.
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze.
Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.
(Tomasz Bździkot/ko)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
09:03
Małopolska na dwóch kółkach. Trasa 2: z Nowego Targu do Szczawnicy
-
08:34
Za nami 42. PZLA Mistrzostwa Polski U23. "Cieszymy się, że ogólnopolskie imprezy wracają do Krakowa"
-
07:40
Upalna niedziela w Małopolsce
-
07:00
Turystyczny potencjał polskiej wsi
-
20:59
Pożar w restauracji w Więckowicach koło Tarnowa
-
19:20
Olkusz: Zaginęła 13-letnia Anna Dubaj
-
19:02
Rowerowy raj w sercu Beskidu Sądeckiego. To miejsce zachwyci każdego rowerzystę!
-
18:45
Wimbledon: Iga Świątek w czwartej rundzie
-
18:30
Morskie Oko to nie kąpielisko, a Giewont to nie plac zabaw. O czym zapominają turyści
-
16:34
Masowy wypadek, samobójca, ukąszenie żmii – ratownicy sprawdzali się w boju
-
16:03
Polki górą w Krakowie! Mirosław i siostry Kałuckie w finale
-
15:27
998 strażaków z całej Polski zdobyło Babią Górę
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze